OFICJALNIE: Majchrowicz, Sanchez i Josema piłkarzami Górnika Zabrze!

Już jutro do treningów wracają zawodnicy Górnika Zabrze. W ostatnich dniach mogliśmy przeczytać o odejściach z klubu. Na Roosevelta 81 nie zagrają już Bielica, Pacheco i Sekulić. Zmartwieni kibice liczyli na szybkie transfery następcą i dzisiaj do nich doszło. Aż trzy ogłoszone transfery — Majchrowicz, Sanchez i Josema.

Najwięcej emocji na pewno wzbudza José Manuel Sánchez Guillén, czyli Josema. Zabrzanie pozyskali go od swojego największego rywala — Ruchu Chorzów. Hiszpan nie ukrywał, że jego sportowe ambicje to gra w PKO BP Ekstraklasie. Po spadku Niebieskich do Fortuna 1 Ligi obrońca nie zdecydował się przedłużyć wygasającej umowy.

REKLAMA

Jak powiedział Łukasz Milik — dyrektor sportowy Górnika Zabrze: Bacznie obserwowaliśmy Josemę, od kiedy tylko pojawił się w Ruchu i pracowaliśmy nad pozyskaniem go przez kilka ostatnich miesięcy. W poprzednim sezonie mieliśmy problem ze skutecznym rozgrywaniem akcji od tyłu. Josema jest lewonożnym obrońcą, wyróżniającym się dobrym podaniem oraz spokojem we wprowadzaniu piłki. Pasuje do filozofii gry Jana Urbana. Bardzo się cieszymy, że udało nam się przekonać go do pozostania w Polsce i dalej będzie mógł występować na poziomie PKO BP Ekstraklasy. Jego umowa będzie obowiązywała do końca czerwca 2026 roku.

źródło: Górnik Zabrze on X

Godnie zastąpi Daniela Bielicę?

Po odejściu golkipera do NAC Bredy było wiadomo, że klub z Górnego Śląska będzie szukał wzmocnienia na tę pozycję. Od początku okienka były wymieniane dwa nazwiska — Gostomski i Majchrowicz. Po przejściu tego pierwszego do Wisły Płock szansę Filipa na angaż w Zabrzu znacząco wzrosły. Dzisiaj otrzymaliśmy potwierdzenie. Bramkarz Radomiaka Radom podpisał z Górnikiem kontrakt na dwa lata z możliwością przedłużenia o rok.

W sprawie pozyskania Filipa rozmawialiśmy z Radomiakiem już rok temu i był wówczas bliski przejścia do Górnika. Teraz ponowiliśmy temat, dzięki czemu 24-letni utalentowany bramkarz trafia do nas na zasadzie wolnego transferu. W Filipie drzemie wielki potencjał, co udowodnił na poziomie Ekstraklasy. W ostatnim czasie miał problem z regularną grą na wypożyczeniach, ale wiemy, że to dobry bramkarz i jesteśmy bardzo ciekawi, jak rozwinie się jego rywalizacja z Michałem Szromnikiem o miejsce w pierwszym składzie – komentuje dyrektor sportowy Górnika, Łukasz Milik.

Bramkostrzelny boczny obrońca

Najmniej informacji mamy natomiast o Manu Sanchezie. Bramkostrzelny boczny obrońca przyszedł do Górnika z trzeciego poziomu rozgrywkowego w Hiszpanii i drużyny CD Castellon. W ostatnim sezonie w 34 meczach zdobył 8 bramek i zaliczył 3 asysty. Jego kontrakt tak jak w przypadku Majchrowicza będzie obowiązywał do czerwca 2026 roku z możliwością przedłużenia.

Łukasz Milik zwraca uwagę zarówno na ofensywny potencjał nowego bocznego obrońcy, jak i jego umiejętności w grze obronnej: – Liczby Manu w ofensywie robią duże wrażenie, ale to też solidny obrońca. Do tego jest świetnie przygotowany fizycznie. Nigdy nie miał poważnej kontuzji. Manu jest aktualnie w najlepszym momencie swojej kariery, co spowodowało, że nie mógł narzekać na brak zainteresowania ze strony różnych hiszpańskich klubów. Wybrał jednak Górnik i bardzo nas to cieszy. Po odejściu Borisa wzmacniamy prawą stronę obrony – mówi Milik.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,721FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ