Dostaliśmy potwierdzenie najświeższego transferu Borussii Dortmund. Sebastien Haller ponownie zagra w Niemczech. Iworyjczyk jeszcze w czerwcu pojawił się w Dortmundzie, gdzie przeszedł testy medyczne i uzgodnił warunki umowy z wicemistrzem Niemiec. BVB podpisanie kontraktu z bramkostrzelnym napastnikiem potwierdziło jednak dopiero dzisiaj. Nieoficjalnie, Haller kosztował 31 milionów euro (maksymalnie 35 milionów z bonusami), co czyni go drugim najdroższym piłkarzem w historii klubu.
Mimo że napastnik Ajaxu był w kręgu zainteresowań BVB przez długi czas, to były chwile zwątpienia w tej sadze transferowej. W pewnym momencie mówiło się, że w Dortmundzie wybiorą tańszą opcję w postaci Sasy Kalajdzicia. Ewentualnie, że Haller wybierze inny zespół, gdy Ci będą zwlekać z decyzją. Potwierdza się natomiast scenariusz, w którym Sebastien Haller był głównym celem transferowym w kontekście zastąpienia Erlinga Haalanda. Z kolei były już napastnik Ajaxu od jakiegoś czasu chciał trafić właśnie do Borussii Dortmund, co teraz się ziściło.
28-latek ma za sobą naprawdę świetny sezon (43 spotkania – 34 bramki, 9 asyst). Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej zdawał sobie sprawę, że najprawdopodobniej podpisuje właśnie swój ostatni, tak wysoki kontrakt. Z tego powodu związał się długoterminowo z BVB, gdzie widzi swoją przyszłość. Markę w Niemczech ma wyrobioną, w dodatku posługuje się ich językiem. W Dortmundzie są przekonani jego umiejętności, stąd zdecydowano się z nim związać aż do 2026 roku.
Borussia się zbroi. Sebastien Haller to już ósmy ich transfer w tym okienku
Adeyemi, Schlotterbeck, Özcan, Sule, Lotka (nie do pierwszego zespołu), Meyer, Jayden Braaf, Haller. To właśnie nazwiska, które zdecydowały się przejść do Borussii w bieżącym okienku transferowym. Co więcej, jeżeli BVB uda się sprzedać niektórych zawodników (Schulz, Akanji, Hazard), to można śmiało liczyć na kolejne wzmocnienia/e. Mówi się m.in. o obustronnym zainteresowaniu Davidem Raumem z Hoffenheim. Czarno-żółci kibicuje już fantazjują o połączeniu Raum — Haller.