Atmosfera wokół Lecha Poznań była ostatnio daleka od idealnych, jednak po meczu z Lechią z pewnością się poprawi. Kolejorz z sezon od domowego zwycięstwa nad Górnikiem Zabrze, a w 3. kolejce PKO BP Ekstraklasy pewnie wygrał przy Bułgarskiej z beniaminkiem z Gdańska.
Strzelanie już w 3. minucie spotkania rozpoczął Mikael Ishak. Pierwsze dośrodkowanie gospodarzy nie przyniosło skutku, ale poprawka Dino Hoticia powędrowała wprost na głowę Szweda.
Lech Poznań przed przerwą zrobił swoje
Tuż przed upływem kwadransa gry mogło być 1:1. Wszystko za sprawą nieporozumienia przy wyprowadzeniu piłki. Bliski przelobowania Bartosza Mrozka był Maksym Chłań. Gdy na zegarze wybiła 35. minuta, na tablicy wyników widniał rezultat 2:0. Po dobrze rozegranej akcji Adriel Ba Loua wrzucił futbolówkę idealnie do nabiegającego Dino Hoticia, który nie zmarnował okazji. Jeszcze przed zejściem do szatni wynik powiększył Mikael Ishak. Afonso Sousa mądrze zastawił się w polu karnym i zagrał tak, że szwedzki napastnik dopełnił jedynie formalności. Przed tygodniem Kolejorz przespał początek meczu z Widzewem Łódź i musiał walczyć o odrabianie strat. Dzisiaj zamknął mecz w 40 minut. Gdańszczanie właściwie nie mieli nic do powiedzenia i do szatni schodzili z niewielką wiarą w urwanie chociażby jednego punktu.
W drugiej odsłonie niewiele się zmieniło. Mieliśmy debiut nowego gracza Lecha — Daniela Håkansa oraz próbę zdobycia pierwszego gola dla Lechii w tym meczu przez Camilo Menę. Goście za swoje starania zostali nagrodzeni dopiero w doliczonym czasie gry, gdy drogę do siatki znalazł Karl Wendt.
Trafienie było jednak jedynie golem honorowym. Kolejorz wygrał i z pewnością poprawił nastroje zarówno w szatni, jak i na trybunach. Lech Poznań będzie miał teraz przed sobą prestiżowe wyjazdowe starcie z Rakowem Częstochowa. Lechia Gdańsk wraca natomiast na swój obiekt, gdzie podejmie Zagłębie Lubin. Jeden punkt zdobyty w trzech ligowych meczach z pewnością może martwić kibiców drużyny z Pomorza, która uchodziła przecież za najsilniejszego z beniaminków.
Lech Poznań — Lechia Gdańsk 3:1 (Ishak 3′, 40′, Hotić 35′ – Wendt 90+3′)
Aut. Jakub Barabasz