.jpg){kind=link}
Arabia Saudyjska w obecnym okienku transferowym robi prawdziwą furorę. Na Bliski Wschód już nie przychodzą tylko piłkarze, którzy chcą sobie dorobić do sportowej emerytury (Cristiano Ronaldo, Karim Benzema, N’golo Kante), ale także zawodnicy będący w sile wieku (Milinkovic-Savic, Jota). Teraz, jak podaje Ben Jacobs – dotarły do nas jednak inne wieści z Arabii Saudyjskiej, bowiem na klub Al-Nassr FIFA nałożyła zakaz transferowy.
Nie chodzi jednak o teraźniejszość, a bliższą przeszłość
Latem 2018 roku Al-Nassr sprowadziło z Leicester Ahmeda Musę. Nigeryjczyk reprezentował barwy klubu w 60 meczach w ciągu dwóch sezonów, zdobył mistrzostwo kraju i swoimi występami osiągnięcami zapracował na bonusy w wysokości – według oficjalnego oświadczenia wydanego przez FIFA – 390 tysięcy dla Leicester. Al-Nassr nie wywiązało się jednak z obietnicy i angielski klub nie otrzymał wyżej wymienionej kwoty w terminie. FIFA zdecydowała więc o nałożeniu na Al-Nassr zakazu rejestrowania nowych zawodników przez najbliższe trzy okienka transferowe. Dotyczy to zarówno transferów zagranicznych, jak i krajowych.
Cała sprawa wygląda dość śmiesznie – w realiach, w których kluby saudyjskie płacą nowym gwiazdom grube miliony za sezon gry, a kluby są sponsorowane przez państwowy fundusz Al-Nassr otrzymało zakaz transferowy z powodu kilkuset tysięcy euro.
Al-Nassr to klub, który uruchomił całe domino transferów do Arabii Saudyjskiej sprowadzając Cristiano Ronaldo
Do zespołu w tym okienku dołączył Marcelo Brozovic. Blisko był także Hakim Ziyech, jednak Marokańczyk nie przeszedł testów medycznych. Czy zakaz transferowy zmieni coś w kontekście transferów na Bliski Wschód? Wydaje nam się, że nie. Sprowadzanie gwiazd do ligi saudyjskiej jest elementem większego planu całego państwa w zakresie sportwashingu. Al-Nassr jest jednym z czterech klubów – obok Al-Ittihad, Al-Ahli i Al-Hilal, które są sponsorowane przez państwo. Saudyjski fundusz PIF (Public Investment Fund) pradopodobnie teraz zainwestuje w kolejny klub lub skupi się na ściąganiu zawodników do trzech pozostałych.
Inne źródła natomiast sugerują, że zakaz zostanie zniesiony w ciągu najbliższych kilku tygodni pod warunkiem, że Al-Nassr od razu ureguluje zaległości względem Leicester. Public Investement Fund zapewnia także, że więcej takie sytuacje nie będą się zdarzać, więc FIFA jest w stanie pójść na ugodę. I taki scenariusz jest najbardziej prawdopodobny. W końcu światowa federacja piłkarska nie od wczoraj świetnie dogaduje się z podmiotami, które mają pieniądze.