Karim Benzema zrównał się z Raulem w liczbie bramek dla Realu Madryt!

Karim Benzema w meczu z Levante zdobył swoją 323. bramkę w barwach Realu Madryt. Dzięki temu zrównał się z Raulem w klasyfikacji najlepszych strzelców w historii klubu z Santiago Bernabeu.

REKLAMA

Pokaz siły

W meczu z Levante cały Real Madryt zaprezentował się z najlepszej możliwej strony. Oglądaliśmy radosny ofensywny futbol. Nie było zawodnika, do którego można byłoby mieć pretensje. Prowadzenie 4:0 do przerwy było najmniejszym wymiarem kary. Królewscy wyprowadzali akcję za akcją. Kilkukrotnie dobre interwencje notował bramkarz gości, Dani Cardenas. Trzy razy piłka zatrzymała się na obramowaniu bramki, co ciekawe za każdym razem po strzale Fede Valverde. Real nie pozostawił żadnych wątpliwości wobec tego, która drużyna niedługo zagra w finale Ligi Mistrzów, a która spadnie z LaLiga. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Realu Madryt aż 6:0.

Karim Benzema na listę strzelców wpisał się w 19 minucie spotkania. Dla Francuza było to już 323 gol dla Realu Madryt, dzięki czemu zrównał się on z Raulem w klasyfikacji strzelców w historii klubu. Benzema jeszcze w tym sezonie będzie miał szansę stać się samotnym wiceliderem tego rankingu, bowiem do rozegrania wciąż pozostały mu trzy mecze. Dwa w LaLiga i jeden w Lidze Mistrzów, ten najważniejszy, czyli finał z Liverpoolem. Liderem w liczbie bramek w barwach Realu Madryt jest Cristiano Ronaldo, z 450 golami na swoim koncie. Ciężko jest wierzyć, że Benzemie uda się go dogonić. Z drugiej strony, kto jeszcze 4 lata temu wierzył, że Francuz zrówna się w liczbie bramek z Raulem?

Ego włożone do kieszeni

Karim Benzema w drugiej połowie meczu z Levante miał okazje na zdobycie swojej drugiej bramki i prześcignięcie Raula jeszcze tego wieczoru. Najlepszą sytuację miał w 67 minucie, kiedy to otrzymał fenomenalne podanie od Luki Modricia. Francuz znalazł się sam na sam z bramkarzem, przed którym rozpoczął niemal „taniec” z piłką. Ostatecznie jednak nie zdecydował się na samolubne rozwiązanie i po minięciu golkipera wyłożył piłkę na pustą bramkę Viniciusowi. Dla Brazylijczyka był to drugi gol w tym meczu. Później udało mu się zdobyć jeszcze jedną bramkę. Tym samym Vinicius zanotował swojego pierwszego hat-tricka w koszulce Realu Madryt. Może i Benzemie nie udało się dzisiaj prześcignąć Raula, ale za to pomógł koledze z drużyny w ważnym dla niego osiągnięciu.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,631FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ