Pierwsza kolejka nowego sezonu Fogo Futsal Ekstraklasy za nami. Wiele spotkań rozstrzygnęło się według przewidywań, ale były też niespodzianki. Czas na wnioski po rozpoczęciu sezonu. Kolejna kolejka już w następny weekend!
Clearex Chorzów to główny kandydat do spadku?
Huczne zapowiedzi o połączeniu swoich sił z Ruchem Chorzów, transfer Marcina Grzywy, który miał zapewnić spokój w formacji defensywnej, a mimo wszystko zaczęło się źle. Clearex na start sezonu przegrał z AZS UW Darkomp Wilanów w spotkaniu o przysłowiowe „6 punktów” i będzie musiał szukać swoich szans w kolejnych spotkaniach. Zadanie nie będzie proste, bo już w kolejnej kolejce podopieczni Wojciecha Dobrzyńskiego udadzą się na bliski wyjazd do Gliwic. Nie chce być prorokiem, ale przed tym spotkaniem nie powinno się zadawać pytania „kto wygra?” tylko „ile bramek strzeli Piast”. Ciężkie czasy czekają sympatyków chorzowskiego Clearexu…
Beniaminkowie pozostawili po sobie dobre wrażenie
We – Met Kamienica Królewska już w pierwszej kolejce miał okazję pokazać się szerszej publiczności. Mecz beniaminka z BSF ABJ Powiat Bochnia był bowiem transmitowany przez TVP Sport. Trzeba przyznać, że każdy, kto zdecydował się na oglądanie tego spotkania, na pewno do futsalu jeszcze wróci. Wiele bramek, zacięta rywalizacja, zmiana wyniku w ciągu kilku sekund to właśnie coś, co charakteryzuje futsal. Mimo wszystko górą jedną bramką był zespół z województwa małopolskiego.
Sośnica Gliwice stanęła przed piekielnie trudnym zadaniem. W pierwszej kolejce na własnej hali podejmowali wicemistrzów Polski – Rekord Bielsko – Biała. W środowisku było słychać wiele głosów, że ten mecz może zakończyć się nawet „dwucyfrówką” na korzyść podopiecznych Chusa Lopesa. Mimo wszystko „chopcy ze Śląska” przegrali tylko 0:2 i z wielką niecierpliwością czekam na to jak „Gang Kujawa” zaprezentuje się w kolejnych spotkaniach. W następnej kolejce bardzo ciekawe spotkanie z Legią Warszawa.
Eurobus Przemyśl we własnej hali pokonał Jagiellonię Białystok. W zapowiedzi sezonu pisałem, że dla Jagielloni to będzie sezon walki o przetrwanie. Odeszli wszyscy najlepsi zawodnicy – Kolesnykov, Neme i Lisowski. Do klubu przyszli utalentowani zawodnicy z innych białostockich klubów. Pełna hala kibiców i prawdziwy piknik w Przemyślu pomógł swoim zawodnikom w zdobyciu 3 punktów. Ciekawe jak to będzie wyglądać w kolejnych spotkaniach.
Leszno znowu będzie mocne w tym sezonie?
Odważna teza w moim wykonaniu, ale spotkanie z ekipą z Leszna nie pozwala myśleć pozytywnie. Mimo wzmocnień w postaci Bugańskiego i Szadurskiego z Piast. Klub z Opola trochę stracił na swoje sile przez brak Kamila Kucharskiego. Leszno to czwarta ekipa ubiegłego sezonu i zdecydowanie mimo osłabień kolejny raz powalczą o czołowe lokaty. Dreman jeśli nawiąże do swojej gry z sezonu 2021/2022 to zdecydowanie będzie o nich głośno.
Piast i Constract ze zwycięstwem, ale?
Piast Gliwice rozpoczął sezon od zwycięstwa z Widzewem Łódź, ale… Spoglądając na mecze podopiecznych Orlando Duarte z ubiegłego sezonu pokonali oni łódzką ekipę odpowiednio 8:3 i 9:1. Czy wynik 4:2 jest powodem do zadowolenia? Zdecydowanie za szybko na pochopne wnioski, ale Piast potrzebuje jak najszybciej się zgrać z nowymi zawodnikami. Okazja do lepszego wejścia w sezon już w najbliższą niedzielę podczas meczu z Clearexem Chorzów. Constract w spotkaniu kończącym 1. kolejkę zmagań podejmował bardzo mocno osłabiony zespół FC Toruń. Wzmocniony tylko zawodnikami pierwszoligowego TAF Toruń. Wynik tylko 4:3 dla „Konstruktorów” i raczej nie zaczęło się to wszystko tak, jakby kibice w Lubawie tego oczekiwali. Jednak najważniejsze są 3 punkty.