Victor Edvardsen znalazł się na celowniku Górnika Zabrze, o czym poinformował Ben Jacobs. Szwedzki napastnik, który w ubiegłym roku zadebiutował w kadrze narodowej (ma w niej jeden występ) jest obecnie związany z Go Ahead Eagles. Holenderski klub wykupił go przed rokiem z Djurgården za 700 tysięcy euro.
Edvardsen i Górnik, czy coś z tego będzie?
28-latek w minionym sezonie Eredivise strzelił 6 goli. Z 34 możliwych spotkań 21 rozpoczynał w pierwszym składzie swojej drużyny. Faktem jest jednak, że od początku lutego zanotował ledwie jedno ligowe trafienie. Z tego powodu jego przyszłość w Go Ahead Eagles stanęła pod znakiem zapytania. Szwed zaliczył 4 występy w rozgrywkach 2024/25 (330 minut gry), jednak póki co nie znalazł drogi do siatki. Holendrzy podobno chcą go zatrzymać, on sam ma propozycje z Championships, Göteborga oraz Górnika Zabrze.
Victor Edvardsen jeszcze trzy lata temu błyszczał skutecznością na boiskach szwedzkiej Allsvenskan. Jesteśmy w stanie uwierzyć, że nie jest zadowolony z tego, jak potoczyła się jego kariera. Możliwe, że chce opuścić Go Ahead Eagles. Holenderski klub z pewnością będzie oczekiwać dobrej finansowo rekompensaty, przez co szanse polskiej drużyny maleją. Inna kwestia, czy gra w Zabrzu będzie dla Szweda ciekawszą opcją niż występy na zapleczu Premier League? Nie dajemy dużych szans na powodzenie negocjacji, jednak skoro wspomniany Ben Jacobs wskazuje na Górnika, to jakieś rozmowy z pewnością są prowadzone. Przypomnijmy, że śląski klub według doniesień El Periódico de Aragón Górnik proponuje Realowi Saragossa wypożyczenie Sinan Bakışa w zamian za przejęcie obowiązku wypłacania około 50% pensji. Wygląda na to, że w Zabrzu pracują nad pozyskaniem doświadczonego napastnika i rozważają kilka opcji.