W dniach 13-18 czerwca w chorwackiej miejscowości Porec miał miejsce turniej towarzyski z udziałem reprezentantek Polski. Biało-Czerwone rozegrały łącznie cztery spotkanie, odnosząc przy tym tylko jedną porażką, która jak się później okazało nie miała wpływu na końcowy triumf. Podopieczne Wojciecha Weissa w finale zrewanżowały się Włoszką, odnosząc zwycięstwo w całych zawodach.
Łatwa przeprawa z Chorwatkami
W pierwszym spotkaniu turnieju towarzyskiego reprezentantki Polski nie dały najmniejszych szans gospodynią, rozbijając je aż 8:0!
Co ciekawe, w początkowych fragmentach groźniejsze były Chorwatki. Jednak z minuty na minutę Polki stwarzały sobie coraz to lepsze okazję na zdobycie bramki. Pierwszą bramkę udało się zdobyć dopiero pod koniec pierwszej połowy, autorstwa Agaty Sobkowicz. Od tego momentu na parkiecie rządziła tylko jedna drużyna. A różnica klas najbardziej widoczna była w drugiej połowie, gdzie Biało-Czerwone strzelili 6 bramek. Aż cztery z nich zdobyła Agata Sobkowicz. Jest to najwyższa liczba zdobytych bramek w oficjalnych spotkaniach reprezentacji Polski. Co więcej, dla Agaty był to pierwszy mecz w kadrze po pięciu latach przerwy.
FUTSAL WEEK WOMEN’S: CHORWACJA 0:8 POLSKA (0:2)
Bramki: Agata Sobkowicz (18′,19’24’,36′), Nina Mijoć (22,- samobój), Paula Fronczak (27′), Katarzyna Moskala (39,40,)
Remis ze Szwedkami
Już od samego początku widać było, że o zwycięstwo ze Szwedkami nie będzie łatwa. Wszystko jednak zaczęło się dla Polek szczęśliwie, bowiem w 8. minucie drogę do własnej bramki znalazła Ida Lindqvist. Pomimo nacisków zespołu ze Skandynawii, do przerwy więcej bramek nie padło. Po ośmiu minutach drugiej połowy gola strzeliła Katarzyna Moskala, niestety był on samobójczy. Najwięcej działo się w końcówce, gdzie padły dwa trafienia. Najpierw na ponowne prowadzenie wyprowadziła nas Klaudia Kubaszek, lecz chwilę później ponownie był remis za sprawą Idy Lindqvist, która zrehabilitowała się za samobója. W ostatnich sekundach piłkę meczową miały Szwedki. Na nasze szczęście piłka zatrzymała się na poprzeczce. Piąty mecz w historii z reprezentacją Szwecji kończy się czwartym remisem.
FUTSAL WEEK WOMEN’S SZWECJA 2:2 POLSKA (0:1)
Bramki: Katarzyna Moskala (28′ – samobójczy), Ida Lindqvist (40′) – Ida Lindqvist (8′ – samobójczy), Klaudia Kubaszek (39′)
Porażka z Włoszkami
Przez całe spotkanie Polki miały niesamowity problem z celnością i organizacją gry, nie będąc w stanie poważnie zagrozić Włoszką. Na domiar złego, rywalki bardzo szybko objęły prowadzenie. Erika Ferrara w 6′ okazała się bezlitosna w kontrze, otwierając wynik spotkania. Ta sama zawodniczka dała o sobie znać niespełna pięć minut później, podwyższając stan rywalizacji. Kropkę nad „i” postawiła Renata Adamatti w drugiej połowie. Ostatecznie Włoszki zwyciężyły 3:0, dzięki czemu wygrały grupę. W wielkim finale zagrały też Polki, które z dorobkiem 4 oczek zajęły drugie miejsce.
FUTSAL WEEK WOMEN’S WŁOCHY 3:0 POLSKA (2:0)
Bramki: Erika Ferrara (6′,11′), Renata Adamatti (26′)
Udany rewanż okraszony zwycięstwem w całym turnieju!
Polki wyraźnie odrobiły lekcję po porażce w pierwszym pojedynku z Włoszkami. Gra wyglądało o wiele lepiej, ponadto do składu wróciła Agata Sobkowicz, narzekająca wcześniej na drobny uraz. To właśnie Agata jako pierwsza wpisała się na listę strzelców. Dokonała tego już w 5 minucie. Jedynym problemem naszej kadry w pierwszej połowie były faule. Niestety dwukrotnie Włoszki stanęły przed szansę na wyrównanie z przedłużonego rzutu karnego. Najpierw bramkarkę reprezentacji Polski — Wiolettę Myjak pokonała Alessia Grieco. Później, gdy ponownie na prowadzeniu były Polki, za sprawą Klaudii Kubaszek, która wykorzystała sytuację sam na sam, doszło do kolejnego przedłużonego karnego. Tym razem jednak obronną ręką z tego starcia wyszła nasza golkiperka.
W drugiej połowie gola na 3:1 zdobyła bramkarka! Natalia Majewska wybiła piłkę w taki sposób, że ta kompletnie zaskoczyła Sesterę, naciskaną przez Sutkowską. W 33′ Włoszki złapały jeszcze kontakt, lecz nie zdołały odwrócić już losów spotkania i to Biało-Czerwone zwyciężyły w całym turnieju.
Najlepszą strzelczynią okazała się Agata Sobkowicz (5 trafień), najlepszą bramkarką wybrano — Natalię Majewską, a najlepszą zawodniczką całego turnieju — Klaudię Kubaszek.
FUTSAL WEEK WOMEN’S WŁOCHY 2:3 POLSKA (1:2)
Bramki: Alessio Grecio (12′), Bruna Borges (33′) – Agata Sobkowicz (5′), Klaudia Kubaszek (15′), Natalia Majewska (26′).