Raków Częstochowa może dość nieoczekiwanie pokusić się długo wyczekiwany – chociaż wydawałoby się, że „skreślony” transfer. Wszystko za sprawą tureckiego Eyüpsporu, który zgodnie z informacjami Piotra Janasa z Gazety Wrocławskiej w ostatniej chwili zmienił warunki kontraktu indywidualnego z Erikiem Exposito. Śląsk Wrocław był już pogodzony ze sprzedażą 27-latka i zdążył sprowadzić w swoje szeregi Kennetha Zohore. Niepowodzenie sprzedaży otwiera szansę dla Rakowa, który w ostatnich miesiącach zabiegał o transfer Hiszpana.
Exposito znów dostępny!
Według nieoficjalnych doniesień, częstochowianie pod koniec czerwca oferowali kwoty znacznie przekraczające 500 tys. euro. Śląsk na sprzedaży Exposito do drugiej ligi tureckiej miał zarobić… 500 tys. euro. Wydaje się, że ugoda między polskimi klubami byłaby jak najbardziej możliwa, szczególnie, że Śląsk nastawił się już na odejście Hiszpana, a oba zespoły niedawno dogadały się w kwestii transferu Johna Yeboah. Śląsk chce szybko wyjaśnić kwestie napastnika, Raków chętnie wzmocni tę pozycję. Wszystko staje się oczywiste? Nie do końca.
Kluczowym problemem będą oczekiwania finansowe zawodnika
Turcy oferowali Exposito podobno zarobi rzędu 800 tys. euro za sezon, co oczywiście przekracza możliwości Rakowa Częstochowa. Czołowi zawodnicy Mistrza Polski mogą liczyć na pensje powyżej 800 tysięcy, ale złotych. Czy Hiszpan obniży swoje oczekiwania, by odejść z Wrocławia? Według doniesień medialnych, zainteresowanie jego usługami wykazywały wcześniej także kluby z m.in. USA. Raków zapewne ma mniejszy potencjał finansowy, pytanie czy rzeczywiście Exposito jest tak rozchwytywany, czy też oferta z Rakowa pozostanie najlepszą alternatywą po tureckim niepowodzeniu? Śląsk po transferze Zohore zapewne będzie starał się spieniężyć kontrakt Erika, tym bardziej, że napastnikowi pozostał ostatni rok umowy. To ostania szansa na zarobek i być może znakomita okazja dla Rakowa.