Czy Atlético zakończy serię Barcelony?

W najbliższy wtorek, w pierwszym półfinale Pucharu Króla, Barcelona zmierzy się z Atlético Madryt. W grudniu, po bramkach Sorlotha i De Paula, lepsza okazała się ekipa Cholo Simeone. Od tamtego momentu Barcelona zanotowała 11 zwycięstw i tylko 2 remisy. W tych 13 spotkaniach Duma Katalonii zdobyła 44 bramki, tracąc 12. Wyniki Atlético również prezentują się dobrze – od początku roku ponieśli tylko jedną porażkę, w ligowym starciu z Leganés. Tak wysoka forma obu zespołów może zwiastować wielkie emocje w tym dwumeczu.

Czy kontrataki znów dobiją nieskuteczną Barcelonę ?

W poprzednim starciu, mimo kryzysu, Barcelona była w stanie w pełni zdominować Materacy. Przy wyniku 1:0 gospodarze mieli co najmniej 2–3 sytuacje, by zamknąć to spotkanie, ale raz po raz marnowali swoje okazje i zapłacili za to najwyższą cenę. Jeśli podopieczni Cholo zagrają tak jak na Montjuïc, mogą się nieźle sparzyć i, podobnie jak Real w styczniu, stracić 3 lub 4 gole.

REKLAMA

Z pewnością dobrze musi zagrać duet Griezmann–Álvarez, który w starciu z Realem na Bernabéu nie wyglądał najlepiej. Tym razem Los Colchoneros nie mogą dać się tak zdominować – muszą umiejętnie zabezpieczać boczne sektory, aby ani Balde, ani Yamal nie mieli nawet centymetra wolnej przestrzeni.

Atlético najgroźniejsze w ostatnim kwadransie

W tym sezonie zespół z Madrytu jest najbardziej niebezpieczny i skuteczny w ostatnich 15 minutach spotkania. W samej lidze Rojiblancos w tym okresie zdobyli aż 40% wszystkich swoich bramek. Wodą na młyn dla Atleti jest doliczony czas gry – po 90. minucie zdobyli oni aż 15 bramek. Ze strzelania ważnych goli w końcówkach spotkań słynie w tym sezonie Alexander Sørloth. Norweg spośród swoich 9 bramek aż 7 zdobył po 75. minucie. Ponadto jego trafienia miały ogromną wartość dla „Materacy”, ponieważ zapewniły im aż 16 punktów.

W tej kampanii Atlético to drużyna, która potrafi odwrócić losy spotkania. Przekonała się o tym szczególnie Barcelona, która straciła prowadzenie w ostatnich sekundach meczu. Podopieczni Diego Simeone wygrali aż 8 spotkań we wszystkich rozgrywkach, mimo że wcześniej przegrywali. Dlatego właśnie w tym meczu Barcelona musi być do bólu skuteczna i w pełni skoncentrowana, jeśli chce pokonać najlepszą defensywę ligi.

Duet Pedri – Olmo bezcenny przy głębokich defensywach

Cholo rzadko decyduje się na otwarty futbol przeciwko najlepszym zespołom. Najprawdopodobniej i tym razem Atleti skupi się na kontratakach, a gra w posiadaniu będzie należeć do Barcelony. Przy takim scenariuszu Colchoneros, podobnie jak wiele drużyn grających przeciwko Barcelonie, będą cofnięci na własnej połowie i spróbują odcinać skrzydła od prostopadłych podań. W takiej sytuacji Barcelona potrzebuje zawodnika, który potrafi znaleźć odpowiedni korytarz i posłać przeszywające podanie za linię obrony. Takimi zawodnikami dla Barcelony są Pedri i Olmo, którzy świetnie operują piłką i doskonale odnajdują się w półprzestrzeniach.

W tym meczu jest wiele aspektów, na których warto się skupić. Z jednej strony jest bardzo ofensywna Barcelona, a z drugiej Atlético, które jest zawsze niebezpieczne i niewybaczające błędów. W tym spotkaniu nie ma wyraźnego faworyta, ale emocji powinno być co niemiara.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,797FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ