Zaskakująco realny wydaje się scenariusz, w którym trzy czołowe drużyny Bundesligi zmienią po sezonie swoich trenerów. Wiemy już, że z Bayernem Monachium pożegna się Thomas Tuchel. Realne wydaje się także odejście Xabiego Alonso z Bayeru Leverkusen. Co więcej, VfB Stuttgart szykuje się na rozstanie z Sebastianem Hoeneßem.
Trenerskie domino w Niemczech?
Sport Bild wskazuje na zainteresowanie ze strony aktualnie 3. zespołu tabeli Bundesligi potencjalnymi następcami Hoeneßa. Oczywiście, podstawowy plan zakłada dalszą współpracę z 41-letnim szkoleniowcem. W kwietniu strony mają podjąć dyskusję na temat przedłużenia umowy, która według obecnego stanu miałaby obowiązywać do końca czerwca 2025 roku. Stuttgart nie będzie jednak blokować odejście trenera, jeśli ten dostałby ofertę z Bayernu Monachium lub… Bayeru Leverkusen. To właśnie Aptekarze wydają się w tym momencie najpoważniejszym kandydatem do zatrudnienia Hoeneßa, oczywiście pod warunkiem zakończenia współpracy z dotychczasowym szkoleniowcem.
Możliwy jest więc scenariusz, w którym Xabi Alonso przejdzie z Leverkusen do Monachium, a Sebastian Hoeneß ze Stuttgartu do Leverkusen. Najbardziej stratny będzie VfB? Niekoniecznie. Wspomniany Bild wskazuje, że działacze poważnie rozpatrują możliwość zatrudnienia Fabiana Hürzelera. 31-latek zachwyca w St. Pauli, jednak jego przyszłość pozostaje zagadką. Według nieoficjalnych doniesień lider 2. Bundesligi chciałby podpisać z nim nową umowę, ale szkoleniowiec oczekuje wpisania w kontrakt stosunkowo niewielkiej kwoty odstępnego. Z perspektywy Stuttgartu przejęcie trenera uznawanego za jednego z najzdolniejszych w Niemczech wydaje się znakomitym rozwiązaniem. Fabian Hürzeler mógłby z marszu wejść do świata wielkiego futbolu, przejmując stery zespołu, który prawdopodobnie zagra w Champions League.
Hoeneß rozsądną opcją dla Bayeru Leverkusen
Sebastian Hoeneß osiąga od wielu miesięcy wyniki ponad stan z VfB Stuttgart. Jednocześnie, pozostaje w cieniu Xabiego Alonso, który najprawdopodobniej poprowadzi Leverkusen do mistrzostwa Niemiec. Przyszłość Hiszpana jest wciąż niewiadomą. Systematycznie pojawiają się co prawda plotki o rozmowach trenera z Bayernem oraz Liverpoolem, jednak wydaje się, że nie mają one wiele wspólnego z prawdą. Alonso póki co skupia się na realizacji celów z obecnym pracodawcą. Odejście byłego zawodnika m.in. Realu Madryt ruszy domino, w którym jednym z bohaterów może zostać Sebastian Hoeneß.