Marko od początku sezonu 2021/22 wrócił do gry w Europie za sprawą transferu do Bologni. Po stosunkowo średnich latach w Chinach, teraz gdy zarobił już satysfakcjonująca go gaże w Azji, postanowił znowu strzelać bramki najlepszym. Co prawda wczorajsza doppietta przeciwko Spezii niezbyt łapie się w to założenie, dalej jednak mówimy o dwóch kolejnych trafieniach w Serie A. Co najważniejsze, nie pierwszych, bo w obecnym sezonie włoskiej ligi Arnautović zdążył już trafić aż 8 razy!
Powrócił do regularności
Tyle samo trafień co Marko ma, chociażby Zlatan Ibrahimović. Jasne, 8 goli na przestrzeni 23 występów nie powala na kolana, ale dalej jest to wynik bardzo sensowny. Szczególnie że napastnik nie gra w największej drużynie ligi, a co najwyżej średniej Bologni. Mimo tego ponad 25% bramek zdobytych przez Rossoblù jest właśnie jego autorstwa.
Bramki na wagę bardzo ważnych punktów
Co więcej, te gole realnie przyczyniają się do zdobyczy punktowych. Wczorajszy dublet dał jego drużynie kolejne trzy oczka. Podobnie było ze zwycięską bramką w meczu z Salernitaną, Sampdorią, Spezią (w pierwszym starciu tych ekip) czy Cagliari. Do tego gol z Genoą, który zapewnił Bologni jeden punkt, a co ważniejsze, zabrał przeciwnikowi cenne dwa. Nie można oczywiście pisać, że tylko dzięki niemu wygrywają te spotkania, ale ma on realny i duży wpływ na punkty zdobywane przez swoją ekipę. To znowu napawa kibiców ogromnym optymizmem. Kibice bardzo lubią napastnika, który stara im się odwdzięczać najlepiej jak tylko umie.
Forma wstrzelona w baraże?
Ostatni okres austriackiego napastnika wydawał się być stosunkowo słaby. To mogło martwić, szczególnie biorąc pod uwagę nadchodzące spotkania barażowe na Mistrzostwa świata w Katarze. Wczorajszym występem udowodnił jednak, że wciąż może pomóc swojej kadrze, dla której w ostatnich dwóch spotkaniach trafił przecież aż 3 razy! Arnautović udowadnia, że Europa to jego piłkarskie miejsce, a mimo wyjazdu do Azji wciąż potrafi zdobywać ważne trafienia. Zapewne nigdy nie będzie topowym napastnikiem, ale miano solidnego należy mu się w 100%.