Ancelotti o sytuacji Kepy. „Na tej pozycji jesteśmy zabezpieczeni”

W poprzednim sezonie w kadrze Realu Madryt było trzech bramkarzy na wysokim poziomie. Carlo Ancelotti na początku sezonu musiał zareagować na zerwanie więzadeł przez Thibauta Courtoisa. W miejsce kontuzjowanego Belga wypożyczony został Kepa Arrizabalaga z londyńskiej Chelsea. W listopadzie szansę pokazania się otrzymał za to Andriy Lunin i praktycznie nie oddał miejsca w bramce do końca sezonu. Niby mówi się, że „od przybytku głowa nie boli”, lecz Ancelotti ma lekką zagwozdkę, jak zarządzić obsadą bramki na następny sezon.

Jedno jest pewne, Thibaut Courtois będzie „jedynką” Realu Madryt na następny sezon. Zapowiedział to w poprzednim sezonie włoski szkoleniowiec, który zaufał belgijskiemu bramkarzowi w najważniejszym meczu sezonu – finale Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund (2:0).

REKLAMA

Courtois „jedynką”, a kto „dwójką”?

Wiele się mówiło od tamtego czasu o sytuacji dwóch pozostałych bramkarzy. Prognozowało się, że Lunin opuści szeregi Królewskich po dobrym poprzednim sezonie. Ukrainiec na ten moment nie jest blisko żadnego klubu. Hiszpański AS donosi, że Lunin zwleka z podpisaniem kontraktu oraz nie zdecydował się na transfer. Zarząd Realu ma być tym faktem coraz bardziej zdenerwowany. Ukraiński bramkarz chce gwarancji minut, zaś klub nie może mu tego zapewnić. W wywiadzie dla dziennika Marca zapowiedział walkę o miano bramkarza numer jeden — Jeśli od początku myślisz, że na sto procent będziesz drugim bramkarzem i nie możesz się wspiąć na szczyt, to lepiej w ogóle nie zaczynać przygotowań. Wiem, co mogę zrobić, znam swój poziom, wiem, dokąd mogę dojść. Zwłaszcza po takim sezonie.

Sytuacja Lunina ma bezpośredni impakt na ruch Kepy. Bramkarz Chelsea jest w kropce, gdyż ma ofertę z Arabii Saudyjskiej. Hiszpański bramkarz ma być jednak zdeterminowany na transfer do Królewskich i chce być częścią tej drużyny nawet w przypadku roli rezerwowego. W temacie Kepy Arrizabalagi wypowiedział się dla BBC Sport Carlo Ancelotti.

Na tej pozycji jesteśmy zabezpieczeni — zaznaczył na początku Włoch.

Kepa radził sobie naprawdę dobrze w zeszłym sezonie. Byliśmy naprawdę szczęśliwi, że jest z nami, ale nie wiem, co wydarzy się w tym sezonie – powiedział Ancelotti, a na koniec dodał – Kochamy go.

Jak widzimy, nawet szkoleniowiec Realu nie wie, jak rozwiąże się sytuacja kadrowa na pozycji bramkarza. Wszystko opiera się na ruchu Lunina – jeśli odejdzie, przychodzi w jego miejsce Kepa. Tu sytuacja będzie się zmieniać na bieżąco, czego nie można powiedzieć w sprawie Jude’a Bellinghama. Ancelotti zapowiedział, że rola boiskowa Anglika się nie zmieni wraz z przyjściem Kyliana Mbappé.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,724FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ