TSG Hoffenheim nie zamierza wykupić Wouta Weghorsta z Burnley. 31-letni holenderski napastnik najprawdopodobniej nie powróci jednak do Anglii, bowiem jego zatrudnieniem zainteresowanie są dwa kluby Eredivisie — Ajax oraz Twente. Jak donosi Voetbal International, Weghorst jest chętny na przenosiny do Amsterdamu, gdzie miałby zostać jednym z liderów drużyny.
Weghorst zamiast Brobbeya?
Najlepszym strzelcem Ajaxu w sezonie 2023/24 był Brian Brobbey. 22-letni Holender zanotował 18 trafień i obecnie znajduje się na celowniku kilku klubów z silniejszych lig. W ostatnich dniach spekulowano, że w przypadku sprzedaży Brobbeya, amsterdamczycy zainteresują się angażem Weghorsta. Rosły napastnik w 2018 roku opuścił Eredivisie, szybko stając się jednym z najlepszych snajperów Bundesligi (łącznie 66 goli). Próba podboju Premier League — zarówno podczas występów dla Burnley, jak i Manchesteru United zakończyła się niepowodzeniem. Holender próbował ostatnio odbudowywać formę w Hoffenheim, a 7 ligowych trafień możemy uznać za wynik, który zaostrzył apetyt na więcej. To wciąż może być napastnik gwarantujący sporą liczbę goli, ale musi mieć ku temu odpowiednie warunki. Niemcy mają opcję transferu definitywnego, jednak nie są zainteresowani wydatkiem ponad 10 mln euro za 31-latka, który nierzadko ma problemy zdrowotne.
Wspomniane Voetbal International przekonuje, że autor dwóch goli w ćwierćfinale mundialu w Katarze (przeciwko Argentynie) nie boi się rywalizacji i chciałby podjąć wyzwanie gry w Ajaxie. Nie zmieni się to, nawet jeśli Brobbey pozostanie w klubie. Twente? Ma szansę powalczyć o awans do Ligi Mistrzów i podobno również kusi Weghorsta. Holenderskie media przyznają jednak, że względy finansowe utrudniają ten kierunek. Inna kwestia, że Ajax również nie będzie miał wielkiego budżetu transferowego na lato. Jeśli Burnley będzie upierało się przy rekompensacie na poziomie 10 mln euro, transfer Weghorsta może zostać odrzucony jako nieopłacalny. Na ten moment Ajax wierzy jednak, że skoro Holender nie będzie potrzebny angielskiej drużynie, to powinna pojawić się szansa na utargowanie dobrych warunków. PSV Eindhoven postawiło swego czasu na Luuka de Jonga, który okazał się niepotrzebny w FC Barcelonie. Holender po powrocie do ojczyzny znów zachwyca formą. z Woutem Weghorstem powinno być podobnie.