Gergo Lovrencsics – węgierski piłkarz dobrze znany polskim kibicom ze swoich występów w Lechu Poznań. W Kolejorzu spędził ładne cztery lata, podczas których sięgnął po Mistrzostwo Polski.
Po wyjeździe z Polski zawodnikowi się powodzi. Gergo trafił do węgierskiego Ferencvárosi TC, z którym od 2016 roku zdobył już trzy trofea na własnym podwórku. Obecnie jest kapitanem drużyny, a jeszcze niedawno miał nawet okazję występować w prestiżowej Lidze Mistrzów. Jakby tego było mało, gra w reprezentacji Węgier, czego świadkami byliśmy wczoraj podczas otwarcia eliminacji do Mistrzostw Świata.
À propos meczu z Węgrami – zakończył się on przyjacielskim podziałem punktów. A zanim Lovrencsics się pożegnał, udzielił jeszcze krótkiego wywiadu dla stacji Polsat Sport:
Niektórzy obcokrajowcy w Ekstraklasie są przez lata, a języka jak nigdy nawet nie liznęli, tak w dalszym ciągi nie umieją. Gergo zaś wywiadu udzielił po polsku i trzeba jasno powiedzieć, że nawet po latach idzie mu to bardzo płynnie.
W swojej wypowiedzi przytoczył kilka fajnych aspektów:
Fot. Screen YT