Jak podaje portugalski dziennik sportowy „Record”, SL Benfica interesuje się golkiperem Rakowa Częstochowa. Vladan Kovacević miałby zastąpić w bramce lizbońskiego klubu Odysseasa Vlachodimosa. Greka – wedle informacji ten samej gazety – chciałby sprzedać prezes Rui Costa.
24-letni Bośniak trafił do Polski w zeszłym roku z FK Sarajevo. Raptem jeden pełny sezon wystarczył mu, by wyrobić sobie niezłą markę na ekstraklasowych boiskach. Już w swoim debiucie w Superpucharze Polski 2021 przeciwko Legii Warszawa obronił jeden z rzutów karnych, dzięki czemu „Medaliki” sięgnęły po to trofeum. Przez całe rozgrywki Kovacević bronił równo i solidnie, często broniąc w bardzo efektowny sposób.
Kontrakt Vladana z Rakowem obowiązuje do końca czerwca 2026 roku. Niestety, mało prawdopodobne wydaje się, że Kovacević będzie tak długo reprezentował barwy częstochowskiego zespołu. Branżowy portal transfermarkt wycenia bośniackiego bramkarza na na 3 mln euro. Raków jednak z pewnością chciałby zarobić więcej na sprzedaży swojego gwiazdora.
Być może właśnie z powodu ewentualnego odejścia Bośniaka, „Medaliki” ściągnęły już z Jagiellonii Białystok Xaviera Dziekońskiego. 18-latek uważany jest za bardzo utalentowanego goalkeppera. W razie zmiany klubu przez Kovacevicia, Dziekoński rywalizowałby o miejsce między słupkami z Kacprem Trelowskim, który już kilka razy pokazał się z dobrej strony na polskich boiskach.