Jak informuje Sebastian Staszewski na łamach Interii, Maciej Rybus ma niedługo zmienić barwy klubowe. Jednak wiele wskazuje na to, że nie będzie to wyjazd z Rosji, czego oczekiwali m.in. kibice z kraju nad Wisłą. Polak najprawdopodobniej podjął decyzję, która spotka się z wieloma kontrowersjami…
Jakie rozwiązanie wybierze Maciej Rybus?
Według Staszewskiego, który siedzi w środowisku piłkarskim nie od dziś i na Twitterze specjalizuje się w newsach i doniesieniach transferowych, Maciej Rybus przejdzie z rosyjskiego Lokomotivu Moskwa, do również rosyjskiego Spartaka Moskwa. Oczywiście sprawa ta od razu wywarła żwawą dyskusję w mediach społecznościowych i nic w tym dziwnego. Ludzie oczekują, że nawet zawodnicy będą odcinać się od wszystkiego, co związane z Rosją — w tym od ich futbolu.
Punktem wyjścia jest to, że Maciej ma żonę Rosjankę i dzieci, które tam się urodziły, co pewne ma największy wpływ na jego decyzję. Druga sprawa to rzekomy brak konkretnych ofert z innych klubów. Osobiście nie chcę wypowiadać się za żadną ze stron, póki nie dostaniemy oficjalnego potwierdzenia. Konkretną opinię wysnuł natomiast w marcu dziennikarz Kanału Sportowego, Krzysztof Stanowski.