Dion Charles w poprzednim sezonie reprezentował ekipę Accrington Stanley, w barwach której strzelił 19 goli podczas rozgrywek 2020/21. Reprezentant Irlandii Północnej latem zmienił pracodawcę, podpisując kontrakt z Boltonem. W nowym zespole nie strzela już tak często (8 trafień podczas 29 spotkań), ale dzisiejsze trafienie może stać się prawdziwym hitem Internetu.
Gol strzelony wślizgiem, niemalże z połowy boiska. Przyznajcie, widzieliście kiedykolwiek coś podobnego? Oczywiście, trudno przypuszczać by Charles planował w tej sytuacji zdobyć tak nieprawdopodobną bramkę, a jednak. Sporo szczęścia, złe ustawienie golkipera i efekt jest zaskakujący.
Żeby było zabawniej, Charles miał ostatnio serię 12 kolejnych spotkań ligowych bez trafienia
Nie brakowało głosów, że napastnik jest w słabej formie i nie potrafi spełnić pokładanych w nim oczekiwań. Bolton nie miał co prawda żadnych szans na awans (sezon League One właśnie się kończy) i będzie musiał zadowolić się miejscem numer 9, ale na pocieszenie, pozostaje im seria 4 kolejnych spotkań. Wśród fanów drużyny pojawiło się sporo głosów, że napastnik w niezwykle specyficzny sposób zapewnił sobie angaż na kolejny sezon i mimo wątpliwości co do jego przydatności, nikt po takim golu nie będzie chciał się go pozbyć.