Już nie jednego, a dwóch polskich piłkarzy mamy w Udinese. Włoski klub potwierdził transfer grającego do tej pory w duńskim FC Midtjylland Adama Buksy. Zawodnik dołączył do wcześniej sprowadzonego Jakuba Piotrowskiego. Napastnik kosztował 5 milionów euro i podpisał czteroletni kontrakt.
Drogę do Włoch otworzył reprezentantowi Polski udany sezon w Danii – w 39 meczach zdobył 15 bramek, co jest bardzo dobrym wynikiem, a oprócz tego zanotował 2 asysty. Udinese powinno być do tego odpowiednim miejscem, bo z Kostą Runjaiciem u steru drużyna ustabilizowała się jako solidny klub środka tabeli. Poza tym nowy zawodnik i wspomniany trener znają się już ze współpracy w Pogoni Szczecin. Wydaje się, że to dla 29-latka ostatni dzwonek na zaistnienie w jakiejś z czołowych lig w Europie.
Kręta droga do Serie A
W rozkręceniu dotychczasowej kariery pomógł mu amerykański zespół New England Revolution, do którego trafił z Pogoni Szczecin. Dwa i pół roku spędzone w MLS okrasił znakomitą liczbą 35 goli i 7 asyst. W końcu skutecznym polskim napastnikiem zainteresowało się RC Lens. Zespół z Ligue 1 sprowadziło go w letnim okienku transferowym 2022 roku. Można było mocno liczyć, że Buksa stworzy dające dużo radości polskim kibicom trio wraz z Przemysławem Frankowskim i Łukaszem Porębą. Zbudowanie pozycji we Francji uniemożliwiły mu trapiące go kontuzje.
Po sezonie RC Lens zdecydowało się na wypożyczenie piłkarza do tureckiego Antalyasporu, gdzie miał się odbudować. Epizod w Süper Lig zakończył się dla Polaka szczęśliwie – liczby w postaci 16 bramek i 2 asyst sprawiły, że po powrocie do Francji wykupił go Midtjylland. Po Danii przyszedł czas na drugie podejście w ligach top 5.
Doświadczenie zaprocentuje?
Udinese zyskuje też zawodnika regularnie powoływanego do reprezentacji Polski, w której rozegrał do tej pory 23 mecze i strzelił 7 bramek. Buksa ma wejść w buty wypożyczonego do Napoli Lorenzo Lucci, czyli najlepszego strzelca w drużynie Zebr w poprzednim sezonie z 14 golami na koncie we wszystkich rozgrywkach. Pozostaje liczyć, że trener Runjaić wkomponuje go w zespół i wraz z Jakubem Piotrowskim będą siać postrach na boiskach Serie A.