Mats Hummels kuszony przez dwa kluby LaLigi

Wydaje się przesądzone, że Mats Hummels kolejny sezon spędzi poza Bundesligą. 35-latek po rozstaniu z Borussią Dortmund budzi poważne zainteresowanie klubów włoskich oraz hiszpańskich. O ile dotychczas za faworyta do zatrudnienia niemieckiego defensora uchodziła AS Roma, o tyle w ostatnich 24 godzinach znacząco wzrosły szanse zespołów z Półwyspu Iberyjskiego.

Hummels za Ramosa?

Dziennik Diario de Mallorca jest przekonany, że Hummels skusi się na ofertę 15. drużyny ubiegłego sezonu LaLiga – RCD Mallorca. Głównym argumentem hiszpańskiego kierunku jest podobno posiadłość, jaką defensor posiada na Balearach. Niemiec miałby rozważać przeprowadzkę do Hiszpanii na stałe, prawdopodobnie również po zakończeniu kariery piłkarskiej. Bild cytowany przez fussballtransfers.com przekonuje, że Mallorca nie jest jednak jedynym klubem z regionu, który jest zainteresowany angażem 78-krotnego reprezentanta Niemiec. Nieoczekiwanym kandydatem została Sevilla, którą opuścił Sergio Ramos. Niemiecki portal sugeruje, że trener Quique Sánchez Flores potrzebuje doświadczonego środkowego obrońcy. Skoro dalsza współpraca z Ramosem okazała się niemożliwa, klub ma postarać się o przekonanie Matsa Hummelsa do podjęcia wyzwania.

Czy możemy założyć, że 35-latek jest zdecydowany na grę w Hiszpanii? Oczywiście, nie. La Gazzetta dello Sport wskazuje bowiem na coraz bardziej zaawansowane rozmowy z AS Romą. Wcześniej tureckie media sygnalizowały kontakty Hummelsa z Besiktasem. Na ten moment trudno przewidzieć jakimi kryteriami Niemiec będzie się kierował przy wyborze nowego pracodawcy. Dotychczas wskazywano, że defensor nadal czuje ambicje sprawdzenia się w silnej lidze. Dlatego właśnie w ciemno odrzucał zapytania z USA i Arabii Saudyjskiej. Dziś miałby wybierać nowy klub bazując na walorach turystycznych regionu? Jesteśmy w stanie uwierzyć w przypuszczenia Bilda, który wskazuje na spokój u byłego już zawodnika Borussii Dortmund. Mats Hummels czeka, rozważając różne opcje. Kto wie, może najatrakcyjniejsza oferta wciąż jest jeszcze przed nim?