Selekcja bywa trudna. Na pewno taka jest kiedy wybiera się jakąkolwiek jedenastkę podsumowującą. Zwłaszcza w momencie, w którym da się stworzyć nawet drużynę pięćdziesięcioosobową. W obecnym sezonie Serie A na prawdę jest wielu zawodników, których można wyróżnić. Z tego powodu zamiast tworzyć wyłącznie pierwszy skład wybrałem zespół z uzupełniającą ławką.

Gianluigi Donnarumma

Największa liczba czystych kont przy wysokiej, bo wynoszącej aż 72,9 % skuteczności interwencji. Trudno nie uznać bramkarza Milanu za najlepszego na swojej pozycji pierwszej części sezonu. Zwłaszcza, że dobre statystyki nie wzięły się wyłącznie ze szczęśliwego bezrobocia.

Cristian Romero

Jako jedyny obrońca w Serie A przechwytuje piłkę z częstotliwością około 4 przejęć na mecz. W dziedzinie odbierania podań przeciwnika jest zresztą największym specjalistą, ponieważ takich odbiorów ma najwięcej w całej lidze. Poza tym jest najważniejszym elementem defensywy Atalanty. Gdyby nie Argentyńczyk, to klub z Bergamo najprawdopodobniej w tym sezonie straciłby znacznie więcej goli.

Federico Ceccherini

Prawdopodobnie najbardziej zaskakujący wybór do jedenastki. Ale trudno nie docenić piłkarza będącego jednym z filarów obrony, która nie przepuszcza bramek. Hellas jest liderem jeśli chodzi o najmniej straconych goli w lidze (ex aequo z Juventusem). Zaś Ceccherini najlepiej prezentował z defensywnego tercetu klubu z Werony.

Davide Calabria

Włoch jest naprawdę zaprawionym w bojach. Według danych Bein Sports stoczył aż 205 pojedynków. Do tego znacznie więcej ich wygrał niż przegrał. Jego współczynnik procentowy zwycięskich potyczek wynosi 61%, co jest wynikiem imponującym, bowiem niewielu prawych obrońców przekracza 60 %. A na pewno żaden nie może pochwalić się choćby podobną liczbą bezpośredniej rywalizacji z przeciwnikiem. No i ma na koncie 2 gole i 1 asystę.

Theo Hernandez

Można go spokojnie określić jako zwyczajne monstrum lewego skrzydła. Jest ważnym elementem nie tylko obrony Milanu, ale także ataku. Zdobycz w postaci 4 goli i 3 asyst połączona z liczbami odpowiadającymi za zagrania defensywne sprawia, że trudno nie uznać Francuza za najlepszego piłkarza na jego pozycji w Serie A.

Manuel Locatelli

Najprościej ujmując jest defensywnym pomocnikiem najlepiej radzącym sobie z zadaniami defensywnymi. Porównując go do innych piłkarzy na tej pozycji z takiego top 8 Serie A nie ma nikogo, kto mógłby się pochwalić znacznie lepszymi liczbami.

Josip Ilicić

Nie jest cieniem zawodnika, którego myśli zaprzątają osobiste problemy. Przejął role lidera i mózgu drużyny od Papu Gomeza, który skłócony z trenerem Gasperinim najpierw coraz rzadziej grał aż w końcu odszedł z klubu. Jego skuteczność potwierdzają asysty oraz kluczowe podania, których ma w zespole najwięcej.

Henrikh Mkhitaryan

W Serie A po pierwszej połowie sezonu jest piłkarzem z największą liczbą asyst. Do tego dochodzą również osiągnięcie strzeleckie jakimi Ormianin może się pochwalić. Otóż przy okazji jest on najskuteczniejszym strzelcem Romy. Można zatem powiedzieć, że z atakującego rzymskiego tercetu dostarcza najwięcej energii do pokonywania rywali.

Hakan Calhanoglu

Niczym wielkiej klasy kompozytor odpowiada w Mediolanie za twórczość i kreowanie szans ofensywnych. Hakan miał taki rozmach w swoich działaniach, że w rzeczywistości wyprowadził najwięcej kluczowych podań ze wszystkich zawodników Serie A. Zresztą jeśli chodzi o ten rodzaj zagrań to utrzymuje współczynnik 3,5 kluczowego podania na mecz.

Romelu Lukaku

Inter w zasadzie oparł swoją taktykę na jego osobie. Opłaca się to, ponieważ strzela dużo goli. I to nie tylko takich, które dobijają znokautowanego przeciwnika. Wręcz przeciwnie, Lukaku bardzo często ratował punkty dla swojego zespołu. Gdyby nie on pewnie marzenia Nerazzurri o scudetto umarłyby gdzieś tak po pięciu pierwszych kolejkach.

Cristiano Ronaldo

Dziwnie wyglądałoby zestawienie najlepszej jedenastki, bez najlepszego strzelca pierwszej części sezonu. Ronaldo oprócz tego jest mentalnym motorem napędowym dla Juventusu. Raczej w tej kampanii żaden kibic Bianconeri nie chciałby sprawdzić, jak by klubowi z Turynu się grało bez Portugalczyka.

Ławka rezerwowa

Alessio Cragno

Bramkarz z największą liczbą interwencji. Warty docenienia, bowiem pomimo kanonad utrzymuje wysoki współczynnik obronionych strzałów na poziomie 68,9%.

Simon Kjaer

Ostoja centrum obrony Milanu. Bardzo dobrze radzi sobie z tłumieniem w zarodku ataków nieprzyjaznych napastników. Jest również w czołówce jeśli chodzi o wybijanie piłek i blokowanie strzałów.

Danilo

Bardzo często wygrywa pojedynki na obydwu stronach (współczynnik 62,7%), chociaż częściej na swoje nominalnej prawej.

Robin Gosens

Tak jak w poprzednim sezonie jest bardzo skuteczny pod bramką przeciwnika. Być może pobije nawet swój wynik z tamtej kampanii. Brakuje mu tylko 4 goli do jego wyrównania.

Marcelo Brozović

Chociaż jest klasyfikowany jako defensywny pomocnik, to większą rolę pełni podczas kreacji ataków. Wraz z Barellą przewodzi na liście najlepszych asystentów Interu.

Nicolo Barella

Nie tylko jest liderem asystentów w swojej drużynie, ale również dużo potrafi wypracować swoim operowaniem piłką.

Lorenzo Pellegrini

Jeden z wierzchołków atakującego trójkąta Romy, w którym najczęściej obsługuje kolegów kluczowymi zagraniami.

Rodrigo De Paul

Praktycznie odpowiedzialny za wszystko co ofensywne w Udinese. Na prawdę warto, żeby pomyślał poważnie o przenosinach do lepszego klubu.

Domenico Berardi

Najlepszy strzelec i asystent Sassuolo (razem z Francesco Caputo), który jest jednym z autorów za wyśmienitego startu klubu na początku sezonu.

Lorenzo Insigne

Gdyby nie urazy i czerwona kartka w meczu z Interem pewnie zagrałby we wszystkich meczach. Widać, że Gattuso bardzo mu ufa i gdyby mógł wystawiłby go nawet na Neapolitańską wystawę sztuki. Trudno mu się dziwić, współlideruje jako najlepszy strzelec (z Hirvingiem Lozano).

Ciro Immobile

Dalej utrzymuje wysoką skuteczność strzelecką i goni Ronaldo w ligowej klasyfikacji. Minus, że Lazio nie radzi sobie tak dobrze jak w poprzednim sezonie.

Zlatan Ibrahimović

Inicjator odbudowy Milanu. Pewnie gdyby nie kontuzja zdobyłby znacznie więcej goli.