Adrián Dalmau jest bliski angażu w Koronie Kielce. Zaskakującą informację przedstawił dziennikarz Rafa Mainez. Rzadko się zdarza, by słynna „Marca” pisała o klubie z województwa świętokrzyskiego, ale tym razem powód ma być konkretny. Dalmau określony jest jako „ceniony piłkarz Alcoron” – czyli beniaminka LaLigi2. Do Ekstraklasy trafi po wypełnieniu kontraktu z hiszpańskim klubem. Co warte zauważenia — w sezonie 2018/19 był jednym z najlepszych snajperów Eredivisie!
19 trafień i 5 asyst dla Heraclesu do dziś pozostaje największym osiągnięciem w karierze Dalmau
Lepszy bilans uzyskali wówczas jedynie Dusan Tadić oraz Luuk de Jong. Gorszy — m.in. Robin van Persie, Klaas-Jan Huntelaar, Hakim Ziyech czy Hirving Lozano. Dalmau potwierdził swoją skuteczność z hiszpańskich boisk z jednym zastrzeżeniem. Wcześniej błyszczał, ale jedynie na poziomie trzeciej ligi. Dobrze radził sobie w drugich drużynach Espanyolu oraz Villarrealu, ale szans w pierwszych zespołach nigdy nie dostał. W 2015 roku znalazł się co prawda w kadrze klubu z Barcelony na mecz Pucharu Króla, jednak nie wyszedł na boisko. Był blisko wielkiego futbolu, ale jednak brakowało mu tego jednego, decydującego kroku.
Korona Kielce sięga więc po bardzo intrygującego snajpera. Oczywiście, można zastanawiać się, czy słowo snajper nadal jest aktualne — wspominany sezon w Eredivisie miał przecież miejsce 4 lata temu. Z drugiej strony, skoro Dalmau zawsze miał smykałkę do strzelania goli, to i w Ekstraklasie powinien sobie poradzić. Nie jest to piłkarz, który potrafi dłużej zagrzać sobie miejsce w jednym klubie. Skoro jednak jest dostępny do sprowadzenia bez konieczności płacenia kwoty odstępnego, to Korona ma szansę zrobić naprawdę świetny biznes. Jesteśmy wręcz przekonani, że piłkarz z takim potencjałem, idealnie odnajdzie się w Kielcach. To może być jeden z najciekawszych transferów klubów spoza czołówki Ekstraklasy w letnim okienku.