Wieczorne spotkanie w Ergo Arenie między Polską a USA zbliża się wielkimi krokami. Przed meczem trening przeprowadzili reprezentanci Japonii. Po treningu udało nam się zamienić parę słów z trenerem Japończyków, Philippe Blainem.
Trening zamiast meczu
W trakcie rozmowy z trenerem jego podopieczni powinni być na boisku i rozgrywać spotkanie z Serbią. Trener następująco skomentował sytuację:
„Przyjechaliśmy tu z zamiarem zagrania dwóch meczów. Niestety Serbowie zostali zatrzymani przez Microsoft. My musimy to zaakceptować. Zmieniliśmy nasze plany. Chcemy przeprowadzić jutro dobry trening. Wczoraj zagraliśmy bardzo dobry mecz z reprezentacją Polski. Mecz pięciosetowy na bardzo dobrym poziomie. Będziemy chcieli utrzymać zaprezentowany wczoraj poziom, by być w pełni gotowości na początek rywalizacji w Paryżu”
We wczorajszym spotkaniu bardzo niefortunnie upadł Kentaro Takanashi. Zapytaliśmy trenera o stan jego zdrowia:
„Kentaro czuje się bardzo dobrze. Wyglądało to bardzo źle, ale nie było to tak poważne jak by się mogło wydawać. Podsumowując, czuje się on dobrze”
Wprost trener nic nie powiedział, ale z jego wypowiedzi możemy zakładać, że Takanashi wykuruje się na igrzyska i będzie mógł pomóc drużynie w walce na igrzyskach w Paryżu. Również pytaliśmy się trenera o cel na rywalizację we Francji.
Z uśmiechem na twarzy Blain odpowiada: „Jedziemy tam po zwycięstwo. Zaczynając od meczu z Niemcami 27 lipca o 9:00. To będzie najważniejszy mecz do wygrania”
Pozostają detale
Rozmowę zakończyliśmy pytaniem o poziom przygotowania reprezentacji Japonii. Czy są oni w pełni przygotowani na wyjazd na igrzyska, czy jednak coś jeszcze trzeba podszlifować:
„Wiesz, Każdy dzień powinien być lepszy od poprzedniego. Mam nadzieję, że nasza kondycja fizyczna dalej będzie wzrastać. Zostało nam parę dni, w ciągu których będziemy skupiać się na detalach, by poprawić naszą grę”
Wczoraj Japończycy pokonali reprezentację Polski 3:2. Oglądać wtedy mogliśmy ich bardzo dobrą grę w ataku. Ogólnie wydaje się, że są oni w bardzo dobrej dyspozycji i mogą włączyć się do walki o medale na igrzyskach. Trener Philippe Blain ma więc wszelkie powody, by być optymistycznie nastawionym do nadchodzącego turnieju.