Facundo Conte podjął decyzję o zakończeniu kariery. 35-letni siatkarz znany jest z występów w PlusLidze, ale również jako reprezentant Argentyny, który przez wiele lat był pewnym punktem swojej drużyny narodowej. Brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Tokio z 2020 roku w poniedziałek rozegrał swój ostatni mecz w zawodowej karierze i pożegnał się z kibicami.
Argentyński przyjmujący swoją karierę w europejskich klubach rozpoczął już kilkanaście lat temu. Grał m.in w ligach włoskiej oraz rosyjskiej, ale też w Polsce. Najpierw spędził trzy sezony w Skrze Bełchatów, a w 2021 roku przyszedł do Aluronu CMC Warty Zawiercie. Jego klubowe osiągnięcia są całkiem spore. Wygrał rozgrywki Challenge Cup, zdobył srebrny medal Klubowych Mistrzostw Świata oraz wszystkie trofea polskiej ligi (Mistrzostwo Polski, Puchar i Superpuchar Polski). Po odejściu z PlusLigi przeniósł się z Europy do Ameryki Południowej i związał kontraktem z ojczystym klubem, Ciudad Vóley Buenos Aires.
Najpierw kadra teraz klub
Conte w reprezentacji swojego kraju grał przez wiele lat. Jednak jego największym sukcesem było wywalczenie brązowego medalu na igrzyskach olimpijskich w Tokio. W Paryżu również chciał pomóc kadrze jednak Argentyńczycy bardzo szybko odpadli, gdyż już po fazie grupowej musieli pożegnać się z turniejem. Wówczas zawodnik poinformował opinie publiczna, że oficjalnie kończy karierę.
Siatkarz pojawił się jednak w kilku początkowych meczach ligi argentyńskiej, aby pomóc odnieść swojej drużynie trzy zwycięstwa z rzędu. Teraz definitywnie żegna się z siatkarskim boiskiem, a po ostatnim spotkaniu podziękował wszystkim kibicom, którzy wspierali go przez te wszystkie lata.
„(…) Nie chciałem odchodzić przegrywając wszystko parę tygodni temu w Paryżu. Chciałem pożegnać się godnie z kibicami, którzy przez te wszystkie lata zawsze byli ze mną. Dziękuję za wszystko” – powiedział Facundo Conte.
.