Szymon Włodarczyk zmienia klub. Tę karierę da się jeszcze uratować?

Szymon Włodarczyk ponownie zmienia barwy klubowe. Po przygodzie w Górniku Zabrze, transferze do austriackiego Sturm Graz i krótkim epizodzie we włoskiej Salernitanie, 22-letni snajper trafia na kolejne piłkarskie boisko Europy. Jak poinformował Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl, były reprezentant młodzieżowej kadry Polski przeniesie się na wypożyczenie do Excelsioru Rotterdam. Holenderski klub z Eredivisie zapewni sobie również opcję wykupu zawodnika.

Szymon Włodarczyk jeszcze jako piłkarz Legii Warszawa zyskał łatkę jednego z najzdolniejszych polskich napastników młodego pokolenia. Wysoki (192 cm), silny fizycznie i dobrze odnajdujący się w polu karnym – to atuty, które miały uczynić go następcą Roberta Lewandowskiego w reprezentacji. Jednak jego droga w seniorskim futbolu nie przebiega tak gładko, jak oczekiwano.

REKLAMA

W Legii Warszawa nie dostał prawdziwej szansy, więc przeniósł się do Górnika Zabrze, gdzie błysnął skutecznością w Ekstraklasie. To otworzyło mu drzwi do transferu za granicę. Sturm Graz zainwestował w Polaka, lecz konkurencja w ataku i kontuzje sprawiły, że nie stał się pierwszoplanową postacią zespołu. Późniejsze wypożyczenie do Salernitany również nie przyniosło przełomu – kilka występów, mało minut i brak regularnej gry.

Szymon Włodarczyk – oczekiwania większe niż możliwości

Przenosiny do Excelsioru Rotterdam mają być dla Włodarczyka szansą na odbudowę. Liga holenderska od lat słynie z ofensywnego stylu gry i stawiania na młodych piłkarzy. To właśnie w Eredivisie wielu napastników rozwinęło skrzydła i później robiło kariery w topowych ligach Europy. Excelsior to klub, w którym presja nie jest tak ogromna jak w Austrii czy Włoszech, co może sprzyjać spokojnej pracy nad formą. Problem w tym, że 22-latek nigdy nie był tak dobrym zawodnikiem, jak wmawiano w mediach. Poza krótkim epizodem w Zabrzu, które zdecydowanie zbyt wcześnie opuścił – nie przekonywał w żadnym klubie. Balonik oczekiwań był pompowany w kuriozalny sposób, rzeczywistość brutalnie zweryfikowała teorię o „nowym Lewandowskim’.

Oczywiście, Szymon Włodarczyk ma 22 lata, więc może jeszcze odnaleźć swoją piłkarską drogę. Jednak kolejne nieudane sezony mogą sprawić, że zostanie zapamiętany jako „niespełniony talent”. Excelsior Rotterdam to szansa, której nie może zmarnować. Regularna gra, bramki i rozwój piłkarski mogą sprawić, że jego kariera nabierze rozpędu, a pytanie „czy tę karierę da się jeszcze uratować?” stanie się nieaktualne. Póki co, mamy spore wątpliwości czy miały szanse na regularną grę na boiskach Ekstraklasy.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    112,000FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ