Sousa z 2 golami, Karlström z asystą. Lechici błysnęli w reprezentacjach

Bardzo dobre występy Lecha Poznań w Europie nie są oczywiście zasługą samych jednostek, a świetnie działającego kolektywu. W drużynie ze stolicy Wielkopolski wielu zawodników prezentuje ostatnio solidną formę, a to udało się przełożyć na występy w reprezentacjach. Kibice z naszego podwórka z pewnością zwrócili uwagę na Michała Skórasia czy Bartosz Salamona, ale nie tylko oni błysnęli podczas dobiegającej końca rozłąki z futbolem klubowym.

REKLAMA

Afonso Sousa z trafieniami w młodzieżówce

Portugalski skrzydłowy ostatnimi czasy stał się znaczącym graczem w talii trenera Johna van den Broma, chociaż często występuje w roli jokera. Afonso wyjechał na zgrupowanie kadry Portugalii U-21 i pokazał się z bardzo dobrej strony. W meczu z Rumunią wyszedł w podstawowym składzie, by w 36. minucie meczu wpisać się na listę strzelców. Portugalia ostatecznie wygrała 2:0, a Sousa miał spory wkład w zwycięstwo. Ten sam zawodnik dorzucił także gola w towarzyskim starciu przeciwko Norwegii. Nieoczekiwanie piłkarz, na którego jeszcze niedawno kręcono nosem w Poznaniu, okazuje się czołową postacią silnej młodzieżówki Portugalii.

źródło: twitter/KvaraThings

Asysta Jespera Kalstroma

Szwecja rozgrywała dwa mecze eliminacyjne — najpierw podejmując u siebie Belgię, by trzy dni później zmierzyć się z Azerbejdżanem. Jesper Karlström spotkanie z Belgią w całości obejrzał z ławki rezerwowych. Jego reprezentacja przegrała, ale w starciu z Azerbejdżanem Skandynawowie nie dali swojemu rywalowi żadnych szans. Pomocnik Kolejorza pojawił się na murawie w 70. minucie. Co ważniejsze, zdążył jeszcze asystować przy jednej z bramek, a Szwecja zwyciężyła aż 5:0. Mniej porywający występ zanotował Lubomir Satka, który grając na środku defensywy reprezentacji Słowacji, uchronił swój zespół od straty gola, ale Słowacy zremisowali jedynie z Luksemburgiem.

Bartosz Salamon zaplusował u Fernando Santosa

Michał Skóraś i Bartosz Salamon przyjechali na zgrupowanie naszej reprezentacji bardziej jako „dodatek” niż postacie pierwszoplanowe. Nikt raczej nie zakładał, że któryś z nich stanie się bohaterem kadry narodowej. Skóraś asystował przy honorowym trafieniu w meczu z Czechami, wprowadzając do gry naszej kadry sporo wigoru. Dla wielu osób to on był najlepszym zawodnikiem reprezentacji Polski w tym upokarzającym pojedynku. W meczu z Albanią nie zaprezentował się aż tak dobrze, ale kolejny raz otrzymał od trenera Fernando Santosa swoje minuty.

Bartosz Salamon w ogóle nie wystąpił w meczu z Czechami, ale swoją szansę otrzymał w kolejnym pojedynku. Tam zaprezentował się zaskakująco dobrze, skupiając na sobie uwagę największych mediów w Polsce. Był zdecydowanie najpewniejszym punktem naszej obrony, która niemal całą odpowiedzialność za spokój w tyłach starała się chyba zrzucić na Bartka. Salamon udowadnia, że Ekstraklasa nie jest chyba aż tak słaba jak ją malują, a niektórzy piłkarze występujący w naszej lidze mogą jeszcze przydać się w biało-czerwonych szeregach. Dodajmy do tego grona także nazwisko Michał Gurgul. 17-latek nie jest jeszcze piłkarzem znanym szerszej grupie kibiców, ale razem z kolegami z kadry U-17 świętował awans na Mistrzostwa Europy.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,606FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ