Jak informuje portal inFotbal.cz Ruch Chorzów prowadzi rozmowy z Viktorią Pilzno w sprawie pozyskania Adama Vlkanovy.
Podopieczni Jana Wosia znajdują się na przedostatnim miejscu w tabeli PKO BP Ekstraklasy i nie ma co ukrywać, że wzmocnienia składu są potrzebne „na cito”. Wiosną Niebieskich czeka walka o ligowy byt, a bez nowych twarzy w zespole może być o to bardzo ciężko.
Pierwsze nazwiska łączone z Ruchem Chorzów pojawią się w mediach
Wcześniej można było przeczytać o zainteresowaniu jednym z młodzieżowców Lecha Poznań. Teraz jednak Niebiescy szukają nowych nazwisk za granicą. Na ich celowniku znalazł się podobno ofensywny pomocnik Viktorii Pilzno – Adam Vlkanova. Jego aktualny pracodawca nie do końca jest zadowolony z jego usług, a i sam zainteresowany chciałby zmienić otoczenie.
W aktualnym sezonie w 18 meczach zdobył 3 gole i 4 asysty. Walką o czeskiego zawodnika zainteresowany jest również jego były pracodawca Hradec Králové. W grę wychodzi wypożyczenie z opcją wykupu. Dodajmy, Vlkanova jest wyceniany na 1.3 miliona euro, a jeszcze rok temu trafiał w Lidze Mistrzów przeciwko Bayernowi Monachium.
Vlkanova piłkarzem z ciekawym CV
Czy Niebiescy znajdą w swojej kasie 400-500 tysięcy euro, żeby wykupić Czecha? Trudno to sobie wyobrazić i jak na razie takie transfery pozostaną poza zasięgiem Ruchu Chorzów. Dodatkowo sam zawodnik w obecnym klubie zarabia podobno ok. 400 tysięcy euro. Z drugiej strony, chcąc marzyć o utrzymaniu, trzeba liczyć się z podejmowaniem ryzyka. Jeśli udałoby się skusić zawodnika o tak mocnym jak na Chorzów nazwisku, Ruch mógłby zyskać wielki atut w walce o zachowanie ligowego bytu. Czesi musieliby mieć świadomość, że będzie to wypożyczenie bez większych szans na transfer definitywny. Czy w takiej sytuacji skuszą się na ofertę Ruchu? Można pochwalić Niebieskich za ciekawy pomysł, co nie oznacza, że Viktoria i sam piłkarz będą w ogóle zainteresowani podjęciem tematu.