Robert Lewandowski najlepiej pressującym napastnikiem świata

Napastnicy są od zdobywania bramek. Prawda stara jak świat jest wciąż aktualna, ale od wielu lat „snajperzy” mają coraz więcej dodatkowych obowiązków. Współczesny napastnik to już nie tylko finalizacja akcji, ale i konkretne zadania w defensywie. Część trenerów uważa nawet, że to od linii napadu powinien rozpoczynać się pressing. Czy zastanawialiście się kiedyś, który z napastników radzi sobie najlepiej pod tym względem?

Z odpowiedzią posłużył portal statystyczny „FBref.com”.

Korzystając z ich szczegółowych danych, dziennikarze „sport.es” postanowili zabawić się w „pogromców mitów” i sprawdzić jak na tle rywali wypada Lionel Messi. Czy Argentyńczyk jest piłkarzem jednowymiarowym i rzeczywiście nie udziela się w odbiorze piłki? Na potrzeby badania zestawiono ze sobą statystyki 11 – uważanych przez hiszpański portal za czołowych – napastników.

REKLAMA

Najgorsze liczby osiągnęli Karim Benzema, Luis Suarez oraz Marcus Rashford. Cała trójka stosunkowo często pressuje, ale z niezwykle słabą skutecznością. Łącznie mniej niż 25% ich prób zakończyło się odbiorem lub stratą piłki przez przeciwnika. Wyżej stoją notowania Cristiano Ronaldo i Zlatana Ibrahimovicia. Statystycznie doświadczeni napastnicy mają około 30% skuteczności, ale rzadko decydują się na wyższy pressing. Dla porównania – Zlatan ma takich prób 84 – Cristiano 131, a Rashford 209. Miejsca 5-6 należą do Kyliana Mbappe i Erlinga Haalanda. Znakomite wyniki osiąga Mo Salah, który podjął aż 365 prób – ze skutecznością rzędu 31,2%.

Podium otwiera Neymar z 53 udanymi na 159 prób. Interesujące prawda? O ile wszyscy mogliśmy spodziewać się świetnych liczb Mo Salaha, o tyle Brazylijczyk raczej nie kojarzy się z walką o piłkę i zakładaniem pressingu. Podobnie jak drugi w zestawieniu Leo Messi. Argentyńczyk ma 33% skuteczności pressingu – więcej razy brał udział w odbiorze piłki niż Mbappe czy Haaland.

Niekwestionowanym liderem tego typu zestawienia jest Robert Lewandowski z 34,1% skuteczności pressingu.

Polak ma jedną z największych liczb odbioru spośród czołowych napastników świata (więcej zalicza tylko Salah), ale robi to z lepszą precyzją. Oczywiście, statystykę należy traktować z ogromnym dystansem. Trudno bowiem porównywać zespoły, które mają w swojej naturze wysoki pressing (Bayern) z zespołami które robią to rzadko (Juventus). Liczby pokazują jednak pracę, jaką dla Bawarczyków wykonuje Robert Lewandowski. Lewy to nie tylko najlepszy napastnik 2020 roku – z największą liczbą bramek ostatnich miesięcy, ale i ważny element gry defensywnej. Zaskakują także znakomite rezultaty Leo Messiego. Badania dziennikarzy „sport.es” po części obaliły teorię, że Argentyńczyk skupia się wyłącznie na ofensywie. Inna sprawa – ile z odbiorów, które wymusza swoim pressingiem ma jakiekolwiek korzyści dla gry Barcelony?

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,718FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ