Raków Częstochowa szykuje się do zimowego okienka transferowego, a jednym z jego bohaterów może zostać Svit Seslar. Według doniesień tureckich mediów klub z Częstochowy miał przekazać do Eyüpsporu oficjalną ofertę za sześciokrotnego reprezentanta Słowenii. O tego samego zawodnika stara się także NK Celje, czyli drużyna, w której Seslar w ostatnich latach prezentował najwyższą formę.
Kim jest Svit Seslar?
Słoweniec latem 2023 roku został wykupiony przez Eyüpspor ze słoweńskiej NK Olimpija za 2,5 mln euro. Nie przebił się jednak na poziomie tureckiej pierwszej ligi (drugi poziom rozgrywkowy). Swoją klasę pokazał podczas rocznego powrotu do Słowenii, gdy uczestniczył łącznie w 35 trafieniach we wszystkich rozgrywkach. Był jedną z najważniejszych postaci zespołu, który dotarł do ćwierćfinału Ligi Konferencji, gdzie odpadł po zaciętym dwumeczu z Fiorentiną.
Latem Seslar wrócił do Turcji, gdzie jednak gra niewiele. Teraz, według informacji Akina Ungana z ajansspor.com, zgłaszają się po niego Celje (czyli klub, w którym błyszczał w sezonie 2024/25) oraz Raków Częstochowa. Co więcej, oba kluby miały złożyć oficjalne oferty. Svit Seslar ma przed sobą jeszcze 1,5 roku kontraktu z Eyüpsporem, więc z pewnością nie będzie to tani wydatek. Zagadką pozostaje także realna wartość zawodnika. Zachwycał w Słowenii, rozczarował w Turcji. Którą twarz pokazałby w Polsce? Czy będzie zainteresowany występami w Ekstraklasie, czy też jednak zdecyduje się na powrót do ojczyzny?
Zarówno Celje, jak i Raków nadal rywalizują w Lidze Konferencji. Słoweński klub potrafił w obecnej edycji pokonać Legię Warszawa. Dodatkowo lideruje w rozgrywkach ligowych i prawdopodobnie sięgnie po kolejny tytuł. Raków także mierzy wysoko, ale zmiana na ławce trenerskiej to skok w nieznane i trudno przewidzieć, jak drużyna poradzi sobie po odejściu Marka Papszuna. Ambicje nadal są jednak spore, co pokazuje zainteresowanie reprezentantem Słowenii.
