Patryk Szysz rozkręca się! Kolejny gol Polaka w Turcji

Po zaskakująco dobrym występie w Pucharze Turcji przeciwko Galatasarayowi Patryk Szysz ponownie błysnął trafieniem. Başakşehir miał dziś spore problemy w rywalizacji z Sivassporem i przegrywał od 37 minuty, gdy gola samobójczego strzelił Leo Duarte. Po godzinie gry do wyrównania doprowadził Szysz, który znalazł się w odpowiednim miejscu, pewnie kierując futbolówkę do siatki.

Szysz łowca bramek

Były zawodnik Zagłębia Lubin na przestrzeni kilku dni strzelił więcej goli, niż przez wcześniejsze miesiące. Szysz, który w obecnym sezonie nie błyszczał skutecznością, teraz jawi się jako rasowy egzekutor drużyny. Oczywiście, sporo w tym szczęścia — piłka szuka go w polu karnym, co można było zaobserwować w meczu z Galatą, ale również dzisiaj przeciwko Sivassporowi. Trudno wyciągać górnolotne wnioski i pisać o powołaniu do kadry narodowej. Może jednak cieszyć, że Polak daje argumenty, by wybiegać w pierwszym składzie swojego zespołu ligowego.

Başakşehir zajmuje w tym momencie 4. miejsce w Superlidze, ale strata do podium to aż 7 punktów. Drużyna pozostaje nadal w walce o Puchar Turcji, szykując się do spotkania półfinałowego. Mistrz Turcji z sezonu 2019/20 ma przed sobą hitowe pojedynki z Galatasarayem i Fenerbahce, co będzie dużą szansą dla takich piłkarzy jak Patryk Szysz, by pokazać się z dobrej strony. Dodajmy, że mówimy o zawodniku, który w trwającym sezonie ligi tureckiej tylko 6 razy wychodził w pierwszym składzie. Dlatego właśnie warto zachować spokój i nie przesadzać z zachwytami — dziś celem dla Szysza jest wywalczenie pewnego miejsca w podstawowej jedenastce i wydaje się, że w ostatnich dniach przekonał trenera, że na to zasługuje.