Sergio Busquets ogłosił za pośrednictwem mediów społecznościowych zakończenie kariery reprezentacyjnej. 34-letni pomocnik FC Barcelony rozegrał 143 spotkania w kadrze narodowej Hiszpanii, świętując z nią Mistrzostwo Świata w 2010 roku i Mistrzostwo Europy w 2012 roku. Podczas Mundialu w Katarze wystąpił w każdym ze spotkań, zakładając opaskę kapitana. Katarski turniej był jego dziewiątym z La Furia Roja i jak się okazuje — ostatnim.
Komunikat Sergio Busquetsa:
Witam wszystkich! Chciałbym ogłosić, że po prawie 15 latach i 143 meczach nadszedł czas, abym pożegnał się z reprezentacją. Chciałbym podziękować wszystkim osobom, które towarzyszyły mi w tej długiej drodze. Od Vicente del Bosque, który dał mi możliwość startu, po Luisa Enrique za to, że sprawił, iż cieszyłem się każdą sekundą. Chciałbym również podziękować Julenowi Lopeteguiemu, Fernando Hierro i Robertowi Moreno za zaufanie, a także wszystkim ich sztabom.
I oczywiście każdemu z moich kolegów z drużyny, z którymi walczyłem, aby spróbować doprowadzić reprezentację narodową tam, gdzie na to zasługiwała, z mniejszym lub większym sukcesem, ale zawsze dając z siebie wszystko i z największą dumą.
Nie chcę zapomnieć o żadnym członku wyprawy, którzy byli równie ważni w tle (fizjoterapeuci, lekarze, zawodnicy, delegaci, dietetycy, obsługa, prasa, ochrona, podróże, itd…) oraz o wszystkich ludziach i pracownikach, którzy przecięli moją drogę i uczynili ją tak wyjątkową. Także prezesom, menedżerom, dyrektorom sportowym i tym, którzy w taki czy inny sposób byli częścią federacji.
Wszystkim kibicom, za codzienne otrzymywane wsparcie, a zwłaszcza wtedy, gdy nie wszystko szło tak, jak się spodziewaliśmy. Właśnie wtedy jesteście najbardziej potrzebni i wtedy musimy być bardziej zjednoczeni. Wszystkim wam dziękuję!
No i oczywiście najważniejsze — moja rodzina. Za wspieranie mnie w każdej chwili i we wszystkich moich decyzjach oraz za dzielenie tej podróży będąc wiele dni daleko i zawsze sprawiając, że czułam się blisko, aby móc dać z siebie to, co najlepsze.
To był zaszczyt reprezentować mój kraj i doprowadzić go na szczyt, być mistrzem świata i Europy, być kapitanem i rozegrać tak wiele meczów, z mniejszymi lub większymi sukcesami, ale zawsze dając z siebie wszystko i robiąc wszystko, aby wszystko było jak najlepsze i aby każdy czuł, jak bardzo jest ważny, pomagając wszystkim i walcząc o ten sam cel, mając wyjątkowe, niezapomniane i historyczne doświadczenia.
źródło: Sergio Busquets (@5sergiob), tłumaczenie własne
Busquets wciąż jest związany z Barceloną
Jego kontrakt będzie obowiązywał do końca obecnego sezonu. Co dalej? W ostatnim czasie otrzymywaliśmy wiele sprzecznych doniesień. Od takich wskazujących, że Sergio przedłuży obecną umowę na kolejny rok, przez potencjalne przenosiny do Interu Miami, aż na zakończenie kariery piłkarskiej. Nie da się jednak ukryć, złote pokolenie hiszpańskich piłkarzy, które sięgnęło po najważniejsze trofea świata, przechodzi do historii. Ze składu, który w 2010 roku zwyciężał mistrzostwo świata, karierę kontynuują już jedynie Busquets, Segio Ramos, Pedro, Andres Iniesta, Cesc Fabregas oraz Jesus Navas. Odejście Luisa Enrique z reprezentacji narodowej ma być sygnałem do zmian w kadrze Hiszpanii. Czy zdolna młodzież zdoła pójść śladami starszych kolegów? O tym zapewne przekonamy się w najbliższych latach. Nowy selekcjoner będzie musiał radzić sobie bez piłkarza, który często był w cieniu gwiazd, ale od przeszło 13 lat miał pewne miejsce w składzie reprezentacji.