Raków Częstochowa rozkręca się. Nowym zawodnikiem drużyny mistrza Polski został Kenijczyk Erick Otieno. 27-letni lewy obrońca (przez Raków zaprezentowany jako pomocnik) podpisał umowę do końca grudnia 2026 roku z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.
Sylwetkę Otieno przedstawialiśmy w tym miejscu
Dzisiejsza informacja prasowa potwierdziła jednak, że jest on pierwszym subiektywnym pomysłem nowego dyrektora sportowego częstochowskiego klubu — Samuela Cárdenasa. Kenijczyk nie jest najmłodszym graczem, więc trudno uznać go za inwestycję na przyszłość. Grał „tylko” w lidze szwedzkiej, ale … Cárdenas jest przekonany do jego przydatności.
Mamy przyjemność ogłosić, że Erick Otieno jest naszym drugim zimowym transferem w tym sezonie. Erick był wyróżniającym się zawodnikiem na swojej pozycji w ostatnich latach w Szwecji. Teraz nadarzyła się okazja, aby dołączył do nas. Erick jest graczem, który idealnie pasuje do naszej filozofii. Jest szybki, agresywny i zawsze gra z intensywnością. Dzięki swoim cechom w grze z piłką i równej grze obiema nogami będzie opcją dla obu stron jako wahadłowy w naszym systemie. Z niecierpliwością czekamy na Ericka w naszej koszulce, ponieważ jest on chętny do walki o kolejne tytuły i udowodnienia swojej wartości na arenie europejskiej — stwierdził Samuel Cárdenas.
Czego możemy spodziewać się po nowym zawodniku Rakowa Częstochowa?
Na ten moment jest zagadką. Oczywiście, w sieci znajdziemy wiele opinii wychwalających jego potencjał piłkarski. Rozwiązania są jednak dwa — mocniejsze kluby nie miały odwagi sięgnąć po Otieno, lub nie widziały w nim tego, co dostrzegł dyrektor sportowy Rakowa. Kenijczyk zdaniem Cárdenasa „idealnie pasuje do filozofii klubu”, więc pozostaje przekonać się czy rzeczywiście okaże się tak znaczącym wzmocnieniem na jakie się zapowiada.