Najgorętsza saga transferowa we Włoszech dobiegła końca. Dusan Vlahović został zaprezentowany jako nowy nabytek Juventusu. Serb przenosi się do Turynu na mocy transferu definitywnego, którego kwota wyniosła około 75 milionów euro.
Nazwisko 22-latka przewijało się w mediach wielokrotnie. Niezwykle długo spekulowano o przyszłości zawodnika, a sam napastnik przez długi czas był łączony z przenosinami do Arsenalu. Jednak Serb nie był zainteresowany opuszczeniem Półwyspu Apenińskiego, a Fiorentina nie chciała stracić Vlahovica już zimą. Jednak na początku tygodnia pojawiła się informacja o ofercie Juventusu. Ostatecznie to właśnie w barwach tego zespołu będzie występował młody Serb.
Dla Juventusu jest to dopiero pierwszy transfer w zimowym okienku transferowym. Jednak trzeba przyznać, że od razu ten z najwyższej półki, a Bianconeri wykonali fantastyczny ruch. Stara Dama pozyskała jednego z najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia, który jest gwarancją wielu trafień. Napastnik dysponuje bardzo dobrym uderzeniem, jest pewnym egzekutorem rzutów karnych oraz potrafi grać głową. W dodatku jest silny fizycznie oraz obunożny. W obecnym sezonie Serb zdobył już 17 bramek w 21 występach w Serie A. Kontrakt młodego gracza z drużyną Juventusu będzie obowiązywał do 2026 roku, a roczne wynagrodzenie Vlahovica będzie wynosiło aż 7 milionów euro.
22-latek występował w barwach Fiorentiny od 2018 roku. Przez cztery lata zdołał wyrosnąć na czołową postać całej ligi. W tym czasie Vlahović rozegrał w pierwszej drużynie Violi 108 meczów, w których zdobył 49 bramek. Przenosiny Serba do Juventusu to także dobra informacja dla Krzysztofa Piątka. W obliczu jego odejścia z Florencji, Polak zostanie prawdopodobnie podstawowym napastnikiem Violi. Oby Krzysiek wykorzystał tę szansę jak najlepiej.