OFICJALNIE: Borussia Dortmund wybrała tymczasowego trenera

Mike Tullberg poprowadzi Borussię Dortmund w nadchodzącym spotkaniu ligowym z Werderem Brema. Niemiecki klub poinformował o zakończeniu współpracy z Nurim Sahinem, jednak póki co nie znamy nazwiska szkoleniowca, który doraźnie miałby przejąć odpowiedzialność za wyniki BVB.

W ostatnich dniach polskie media obiegła plotka sugerująca możliwą szansę dla Łukasza Piszczka. Polak latem 2024 roku dołączył do sztabu zespołu, w którym rozegrał 382 spotkania jako zawodnik, głównie za sprawą tureckiego szkoleniowca, który potrzebował zaufanego asystenta. Rozstanie z Sahinem, a jednocześnie oddanie sterów drużyny w ręce jego bliskiego współpracownika byłoby dziwnym rozwiązaniem. Tym bardziej, że doświadczenie Piszczka na ławce trenerskiej jest póki co znikome. Plotka, którą chętnie powielały rodzime media bazowała zresztą na wątpliwej sugestii, która pojawiła się w Niemczech. Tak naprawdę, wśród niemieckich dziennikarzy Polak przez jeden moment nie był wymieniany jako kandydat do zastąpienia Turka.

REKLAMA

Borussia przed ważną decyzją

Jednym z problemów Borussii Dortmund w ostatnich latach było powierzanie odpowiedzialnej funkcji osobom, które nie były na to gotowe. Wydaje się, że Nuri Sahin nie miał odpowiedniego doświadczenia, by poradzić sobie z takim zadaniem. Nawet Edin Terzić, który zdołał przecież dojść z BVB do finału Ligi Mistrzów był krytykowany za swój skromny warsztat trenerski. Z doniesień medialnych jasno wynika, że w Dortmundzie szukają trenera ukształtowanego, który będzie miał gotowe rozwiązania na obecne problemy zespołu. Nie bez powodu na liście kandydatów wymienia się Erika ten Haga oraz Rogera Schmidta.

Oczywiście, Mike Tullberg nie jest szkoleniowcem, który mógłby imponować dotychczasowym dorobkiem. 39-letni Duńczyk ma jednak za sobą ponad 200 spotkań na ławce trenerskiej, a doświadczenie w tym fachu zbiera od blisko 13 lat. Od 2019 roku jest związany z BVB, najpierw jako szkoleniowiec drużyny rezerw, a od 2020 roku zespołu U-19. Być może po raz kolejny podjęta zostanie decyzja, że poważne poszukiwania nie są potrzebne, skoro dobry kandydat jest „pod ręką”. Ciekawe, czy wspomniany Łukasz Piszczek nie miałby wówczas możliwości zastąpienia Duńczyka w zespole U-19? To ciekawsza opcja, niż skok na głęboką wodę. Sahin wyraźnie pokazał, że praca z Borussią Dortmund to trudne zadanie, na które Piszczek na obecnym etapie kariery nie jest zwyczajnie gotowy.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,729FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ