Rafał Moks nie żyje. Według informacji przekazanej przez dziennikarza „Kanału Sportowego” Macieja Turskiego, zawodnik KSW i były mistrz organizacji M-1 Global zmarł dziś w Szczecinie. Tragiczną wiadomość potwierdził również jeden z właścicieli KSW – Maciej Kawulski.
Popularny „Kulturysta” stoczył w zawodowej karierze 19 pojedynków z których wygrał 11. Lata jego świetności to występy dla M-1 Global, a także batalie z Borysem Mańkowskim oraz Aslambekiem Saidowem pod szyldem KSW. Moks zawsze przyciągał uwagę widzów swoim stylem walk i znakomitymi gilotynami. Czterokrotnie nagradzany był bonusami – trzy razy za poddanie, raz za najlepsze starcie wieczoru.
Z 11 wygranych pojedynków aż 9 kończył przez poddanie. Ostatni pojedynek stoczył w maju 2016 roku, gdy niejednogłośną decyzją pokonał Roberta Radomskiego. Dwa lata później zatrzymany został przez CBŚ za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. W 2021 roku był już na wolności, a na początku 2022 zapowiadano jego powrót do MMA. Pojawiły się nawet doniesienia, że wystąpi na gali KSW 66 organizowanej w Szczecinie, ale z powodu kontuzji nie wrócił już do walk.
Oficjalna przyczyna śmierci zawodnika nie została podana do publicznej wiadomości.