Nie Aaron Ramsdale, jak wskazywano w minionych tygodniach, a Giorgi Mamardashvili jest w tym momencie celem transferowym Newcastle. Dziennikarz Nacho Sanchis z relevo przekonuje, że angielski klub złożył już ofertę za bramkarza Valencii. Ta wynosi 25 mln euro podstawy i kolejne 5 mln euro w formie bonusów.
Czy hiszpański klub zgodzi się na taką ofertę? Zdaniem The Times – nie. Valencia oczekuje 40 milionów euro, co byłoby wyrównaniem czwartego najdroższego transferu bramkarza w historii Premier League. Tyle samo w 2018 roku kosztował Ederson. Większy wydatek wygenerowali jedynie Andre Onana (50.2 mln euro), Alisson (62,5 mln euro) oraz Kepa Arrizabalaga (80 mln euro). O ile jednak działacze Srok byliby skłonni zapłacić nawet 40 mln euro, o tyle klub ma wątpliwości ze względu na obowiązujące ograniczenia. Brytyjskie media przekonują, że Newcastle musi uważnie przeglądać każde wydane euro, bowiem ryzyko naruszenia ograniczeń finansowego fair-play jest spore.
Mamardashvili szykuje się do zmiany klubu
Co ciekawe, nowym zawodnikiem Valencii zostanie Stole Dimitrievski, 30-letni golkiper Rayo Vallecano. Wydaje się więc, że Nietoperze szykują się na odejście dotychczasowej jedynki. Pytanie, czy pojawi się ktoś z wyższą ofertą niż Newcastle (Manchester City może szukać nowego bramkarza)? A może strony znajdą rozwiązanie satysfakcjonujące potencjalnego sprzedającego i kupca? 23-letni Gruzin od dawna wskazywany jest jako jedno z najciekawszych nazwisk na swojej pozycji. Newcastle chciałoby zabezpieczyć pozycję bramkarza na długie lata, a Mamardashvili wydaje się racjonalną inwestycją.