Radomiak Radom znalazł następcę Pedro Henrique. To Jardel Silva, reprezentant Gwinei Bissau, posiadający również paszport portugalski. „Zieloni” postanowili wypożyczyć piłkarza FC Vizeli do końca sezonu 23/24.
Na papierze nie wygląda to szczególnie przekonująco
Uwagę klubów z portugalskiej ekstraklasy Jardel Silva przyciągnął w zeszłym sezonie. Wtedy jako napastnik Feirense zanotował 11 trafień w 31 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach. To wystarczyło, aby latem zgłosiła się po niego FC Vizela. 26-latek przegrał jednak rywalizację ze swoim rówieśnikiem z Francji – Samuelem Essende. Ten został najpierw wypożyczony, a w ostatnich tygodniach wykupiony z Caen za 600 tys. euro. Nic dziwnego, skoro zdobył jak dotąd 10 trafień w 20 występach w Liga Portugal Betclic. Podczas gdy Silva nie zdobył ani jednego gola jako zawodnik Vizeli.
Na swoje usprawiedliwienie Gwinejczyk z Bissau wystąpił jedynie w 13 spotkaniach, z czego tylko jedno rozpoczął jako starter. W zasadzie w każdym z meczów, w których się pojawiał, grał jedynie „ogony”. Ten fakt sprawia, że ciężko stwierdzić czy Jardel będzie w stanie sprawdzić się w PKO Ekstraklasie. Na pewno nie będzie mu łatwo wejść w buty Pedro Henrique, który bardzo szybko odnalazł się w Radomiu i był w stanie zagwarantować solidne liczby. Jardel Silva jako piłkarz Radomiaka ma zadebiutować już w ten piątek w meczu przeciwko Pogoni Szczecin.