Michał Probierz: Mam naprawdę dobrych piłkarzy

Michał Probierz może świętować. Decyzja Cezarego Kuleszy o zatrudnieniu byłego trenera m.in. Jagiellonii Białystok oraz Cracovii od początku budziła spore kontrowersje, jednak ostatecznie 51-letni szkoleniowiec spełnił swoje zadanie. Osiągnął cel, który jeszcze kilka tygodni temu wydawał się mocno wątpliwy. Co więcej, wygląda na to, że relacje między selekcjonerem oraz kadrowiczami są na dobrym, profesjonalnym poziomie.

REKLAMA

Probierz udźwignął ciężar odpowiedzialności

Nie było to łatwe spotkanie. Najważniejsze jest to, że chcieliśmy grać w piłkę i robiliśmy to. Kluczowy jest jednak awans. Zdaję sobie sprawę, że mam naprawdę dobrych piłkarzy. Rzadko ma się taką przyjemność, aby pracować z takimi zawodnikami. Nie trzeba krzyczeć. Nie wyszły nam stałe fragmenty gry, ale byliśmy bardzo bliscy zdobycia bramki. Pokazaliśmy się jako zespół walczący i tworzymy drużynę […] Zawodnikom gratuluję. Cieszę się, że środowisko piłkarskie uwierzy w tę drużynę. Żaden z piłkarzy się nie wystraszył – powiedział Michał Probierz w rozmowie z TVP Sport.

Po meczu z Estonią jeden z najlepszych zawodników ówczesnego spotkania – Nicola Zalewski publicznie komplementował Probierza. Selekcjoner również nie szczędzi pochwał swoim podopiecznym. Obserwując jak niełatwe były relacje kadrowiczów z poprzednimi szkoleniowcami kadry, możemy być zadowoleni z atmosfery panującej w reprezentacji. Po niefortunnej kadencji Fernando Santosa, wśród polskich kibiców i dziennikarzy panowało przeświadczenie, że drużyna narodowa potrzebuje „kata”, trenera, który wprowadzi rządy twardej ręki. Probierz korzysta z usług większości zawodników, na których stawiał Portugalczyk, jednak w grze naszej kadry można dostrzec znaczącą poprawę. Oczywiście, nie jest to ofensywny futbol, którym widzowie mogliby się zachwycać. W meczu z Walią nie potrafiliśmy oddać celnego strzału z gry. Jednocześnie reprezentacja uniknęła poważnych błędów, jakie widzieliśmy niedawno m.in. w starciach z Czechami czy Mołdawią. Zbyt wcześnie na euforię, ale po raz pierwszy od wielu miesięcy w analizach związanych z kadrą pojawia się optymizm.

SourceTVP Sport
SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,595FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ