Wygląd na to, że Mariusz Rumak może spać spokojnie. Mimo wczorajszych doniesieniach o nadchodzącym rozstaniu z 46-letnim szkoleniowcem, dziś media sygnalizują odmienny scenariusz. Według Dawida Dobrasza z serwisu meczyki.pl, po spotkaniu Piotra Rutkowskiego z działem komunikacji Lecha Poznań zdecydowano o niepodejmowaniu radykalnych kroków. Rumak ma przygotowywać drużynę do niedzielnego meczu z ŁKS-em Łódź.
Rumak miał odejść, ale zostanie?
Co takiego zmieniło się przez minioną noc? Wiemy, że piłkarze i sztab po klęsce z Puszczą Niepołomice otrzymali dwa dni wolnego. Gdy dziennikarze Głosu Wielkopolski poinformowali, że Kolejorz szykuje się do pożegnania z 46-latkiem, nie byliśmy szczególnie zaskoczeni. Umówmy się, brak tytułu mistrzowskiego przy tak dramatycznej formie rywali będzie gigantyczną klęską Lecha Poznań. Rumak nie jest w stanie zareagować na problemy drużyny. Nie znajduje rozwiązań, można odnieść wrażenie, że przytłacza go presja. W miniony weekend przegrał z jedną z najsłabszych drużyn ligi. Nawet jeśli jakimś cudem sięgnie po mistrzostwo, trudno będzie pozytywnie ocenić jego powrót. Średnia 1.6 pkt na mecz mówi wszystko.
Odwaga czy… Brak odwagi?
Osoby decyzyjne uznały, że warto dalej stawiać na Rumaka, chociaż scenariusz z zastąpieniem go asystentem najprawdopodobniej rzeczywiście był omawiany. Piłkarze grają poniżej oczekiwań? Owszem. Tylko, że mówimy o szkoleniowcu, który dostał okres przygotowawczy by znaleźć receptę na problemy. Umówmy się, obecny trener Lecha Poznań był opcją doraźną do czasu znalezienia kogoś o mocniejszym nazwisku. Oczekiwania nie były wielkie, ale rzeczywistość okazuje się jeszcze gorsza.
Działacze najwyraźniej uznali, że skoro Kolejorza czekają starcia z ŁKS-em Łódź, Cracovią i Ruchem Chorzów, to nawet Rumak powinien osiągnąć 9 punktów. Problem w tym, że w jego drużynie niewiele wygląda tak jak powinno, a Lech Poznań jest w stanie wtopić z każdym ligowym rywalem. Zmiana trenera przed ostatnimi kolejkami nie uzdrowi choroby, która od dłuższego czasu trawi poznański zespół. Inna kwestia, czy nie jest tak, że Mariusz Rumak bardziej przeszkadza niż pomaga Kolejorzowi w walce o tytuł? Taktyka przepychania spotkań, którą opisywaliśmy w tym miejscu, nie zdaje póki co egzaminu.
AKTUALIZACJA: Rzecznik prasowy Lecha Poznań Maciej Henszel potwierdził, że zmiana trenera przed meczem z ŁKS-em Łódź nie jest planowana.