Łukasz Bejger budzi poważne zainteresowanie Dynama Kijów. Czołowy defensor Śląska Wrocław, którego serwis transfermarkt wycenia na 1.5 mln euro, według informacji Tomasza Włodarczyka z serwisu meczyki.pl rozważa możliwość przeprowadzki do ligi ukraińskiej.
22-letni Bejger w minionym sezonie PKO BP Ekstraklasy rozegrał 32 spotkania, będąc jednym z najważniejszych zawodników drużyny Jacka Magiery. Wychowanek Akademii Piłkarskiej Lecha Poznań w 2018 roku został sprzedany do Manchesteru United, gdzie występował w zespołach U-18 oraz U-23. W 2021 roku wykupił go Śląsk Wrocław. Gdyby Bejger dostał powołanie do kadry narodowej, jego wartość pewnie mocno poszybowała by w górę. Nie jest to nierealny scenariusz, szczególnie że polscy defensorzy nie pokazali się z najlepszej strony na Euro 2024. Środkowy obrońca wchodzi jednak w ostatni rok umowy ze Śląskiem. To ostatni dzwonek na jego sprzedaż z większym zyskiem.
Bejger może odejść, ale…
Przeprowadzka do Dynama Kijów byłaby niewątpliwie awansem sportowym. Wicemistrz Ukrainy ma przed sobą walkę o awans do Ligi Mistrzów (zagra w 2. rundzie kwalifikacji z Partizanem Belgrad). Co ciekawe, Ukraińcy w minionych latach nie przeprowadzali transferów gotówkowych za zawodników spoza Ukrainy. Łukasz Bejger byłby więc pewnie wyjątkiem… Wspomniany Tomasz Włodarczyk uprzedza jednak, że sam zainteresowany ma spore wątpliwości przed przeprowadzką do kraju ogarniętego wojną. Nie wykluczamy także, że Dynamo używane jest głównie do nagłośnienia chęci spieniężenia kontraktu Bejgera. Ze strony Śląska Wrocław słyszeliśmy bowiem sugestie, że 22-latek przy dobrej ofercie nie będzie zatrzymywany w klubie. Najlepszym rozwiązaniem dla wicemistrza Polski byłoby oczywiście podpisanie nowej umowy z zawodnikiem. Najwyraźniej jednak taka ewentualność nie jest prawdopodobna. Śląsk nie chce tracić wartościowego Polaka, ale może obawiać się powtórki sytuacji z Erikiem Exposito, który odszedł po wygaśnięciu kontraktu.