Jeszcze godzinę temu (poniedziałek 21:00), niemieckie media powątpiewały w możliwość transferu Radu Drăgușina do Bayernu Monachium. Wątek przewijał się nieśmiało wśród włoskich dziennikarzy, ale rumuński defensor był już przecież dogadany z Tottenhamem. Bawarczycy mieli zaciekawić się obrońcą Genui, jednak to Koguty zbliżały się do transferowej mety. Wiele wskazuje jednak na to, że dosłownie na ostatniej prostej Bayern Monachium odpalił tryb turbo. Kilka niezależnych od siebie źródeł podało przed chwilą zaskakującą informację. Radu Drăgușin już jutro może zostać zawodnikiem mistrza Niemiec!
Radu Drăgușin optymalną opcją?
Emanuel Roşu — rumuński dziennikarz Guardiana oraz Mirko Di Natale z TuttoJuve mniej więcej w tym samym momencie poinformowali, że Radu Drăgușin jest o krok od Bayernu. W opozycji do obu źródeł stają Florian Plettenberg oraz Ben Jacobs. Obaj potwierdzają, że Bawarczycy intensywnie włączyli się do walki o angaż Rumuna, jednak ich zdaniem to Tottenham pozostaje faworytem. Z oczywistych względów, ktoś w tym momencie się myli.
Co wiemy na pewno? Bayern Monachium intensywnie pracuje nad pozyskaniem środkowego obrońcy. Opcją jest Eric Dier, jednak póki co angaż Anglika jest odsuwany w czasie. Niby wszystkie strony są chętne, a Thomas Tuchal nalega na szybkie zamknięcie tematu transferów, jednak działacze wstrzymują się przed ostateczną decyzją. Być może właśnie z powodu Drăgușina? Umówmy się w tym momencie — Rumun jest zdolnym obrońcą. Odnosimy jednak wrażenie, że w ostatnim czasie stał się po prostu trendy. Kolejne kluby są łączone z jego angażem, co dodaje mu rozgłosu. Z perspektywy kibica, wygląda to tak, jakby Tottenham, Napoli i Bayern toczyły bój o jakiegoś wybitnego defensora. My mamy nieodparte wrażenie, że jegomość nie jest lepszym zawodnikiem niż obrońcy, którymi dysponuje obecnie Tuchel.
Potencjał Rumuna zostanie wiosną zweryfikowany. W Premier League czy Bundeslidze? Być może dowiemy się już jutro. Parafrazując niektórych dziennikarzy „coś się dzieje”. Trudno jednak wyrokować co dokładnie…