Marcel Lotka bez szans na grę. Transfer do Borussii okazuje się fatalnym posunięciem

W poprzednim sezonie rozegrał 10 spotkań na boiskach Bundesligi. Wpuścił w nich 20 goli, ale i tak zebrał sporo pochlebnych opinii. Marcel Lotka dość nieoczekiwanie dostał swoją szansę w Herthcie Berlin – w momencie, gdy był już dogadany z Borussią Dortmund. Po kilku tygodniach rozmów między klubami, ustalono, że Lotka będzie kontynuował swoją karierę w barwach BVB. Dziś możemy śmiało ocenić, że była to niekorzystna decyzja.

REKLAMA

Polak miał być zmiennikiem Gregora Kobela

Latem do klubu sprowadzono co prawda doświadczonego Alexandera Meyera, ale mówimy o graczu z 2. Bundesligi – bowiem w ubiegłbym sezonie bronił bramki Jahn Regensburg. Dodatkowo w klubie jest rówieśnik Marcela – Luca Unbehaun. Niemiec w trakcie przygotowań popełnił jednak spory błąd, co miało działać na korzyść Lotki.

źródło: twitter/germany_sorare

Na starcie sezonu „jedynką” był Gregor Kobel, a jego zmiennikiem Alexander Meyer. Miało to sens, bowiem otwierało przed polskim bramkarzem szansę gry w zespole rezerw. Problem w tym, że w drugim zespole postawiono na Lucę Unbehauna – a jego zmiennikiem był Silas Ostrzinski. Marcel Lotka zamiast bycia pierwszym rezerwowym, stał się 4-5. w hierarchii klubowych bramkarzy. Sytuacja poprawiła się w sierpniu – bowiem Polak rozegrał trzy spotkania w rezerwach. Szybko przesunięto go jednak do pierwszego zespołu ze względu na kontuzje Kobela.

Dziś Unbehaun broni w rezerwach, Meyer w pierwszym zespole, a Marcel Lotka spędza spotkania Bundesligi na ławce rezerwowych

Trudno być optymistą, ponieważ szanse gry są znikome, a przecież i tak mówimy o sytuacji gdy Kobel jest kontuzjowany.

źródło: twitter/hahoAnna

Nigdy nie dowiemy się, jak potoczyłaby się kariera Lotki, gdyby pozostał w Berlinie. Prawdopodobnie nie miał większego wyboru, bowiem najpierw dogadał się z Borussią Dortmund, a dopiero później dostał szansę w bramce Herthy. W ekipie ze stolicy Niemiec występuje dziś 23-letni Oliver Christensen – mocno średni golkiper. Marcel Lotka wciąż jest stosunkowo młody – ma przecież 21 lat. Niestety, po nieoczekiwanym epizodzie w Bundeslidze, szybko został odsunięty od wielkiego futbolu. Przebicie się do bramki BVB nie jest niemożliwe, ale wydaje się dziś nieprawdopodobnie trudnym celem.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,598FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ