Co dalej z Marcelem Lotką? „Rywal” z kuriozalną wpadką (VIDEO)

Marcel Lotka znalazł się w kadrze meczowej Borussii Dortmund podczas niedawnego sparingu z Villarrealem. Polak przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych, a trener Edin Terzić miał podjąć decyzję co dalej z młodym golkiperem. Zdaniem niemieckich mediów, o ile niepodważalną „jedynką” jest dziś Gregor Kobel, o tyle walka o rolę zmiennika Szwajcara to spora zagadka.

REKLAMA

Borussia Dortmund ma obecnie dwóch 21-letnich bramkarzy

Jednym z nich jest wspomniany Marcel Lotka, drugim Niemiec Luca Unbehaun. Polski golkiper jest wyceniany na 200 tys. euro mniejszą kwotę niż jego rówieśnik. W poniedziałek Borussia Dortmund II zmierzyła się z Wehen Wiesbaden, a w bramce pojawił się Unbehaun. Pechowo dla niego, zaliczył kuriozalną wpadkę.

źródło: twitter/StefanBuczko

Golkiper w pewnym momencie źle odczytał intencje arbitra. Uznał, że sędzia przyznał BVB rzut wolny. Wyrzucił piłkę z rąk… wprost pod nogi zaskoczonego rywala. Ten bez większego problemu wpakował futbolówkę do siatki. Przedziwny błąd Unbehauna spotkał się ze sporą krytyką ze strony fanów. Co więcej, Luca po zakończeniu rozgrywek 2022/23 wypełni swój kontrakt z Borussią i niewykluczone, że dostanie szansę zmiany pracodawcy. Załóżmy więc, że Polak w ostatnim dniach zyskał w bezpośredniej rywalizacji.

Problem w tym, że oprócz Kobela, BVB ma także do dyspozycji Alexandra Meyera. 31-letni golkiper został sprowadzony w letnim okienku, dostał sporo szans w okresie przygotowawczym. Część niemieckich dziennikarzy uważa, że jedynką będzie Kobel – jego zmiennikiem Polak. Co w takim razie z Meyerem? Borussia w sparingach stawiała na golkipera, który w ogóle nie będzie w meczowej osiemnastce?

źródło: twitter/germany_sorare

Realnym celem dla Marcela powinny być występy w zespole rezerw

Tak naprawdę, mogą mu dać więcej niż samo bycie w kadrze meczowej. Kobel ma w tym momencie silną pozycję. Miejsce na ławce jeśli Szwajcar będzie regularnie grał – w żaden sposób nie poprawi pozycji Polaka. Najgorszy scenariusz to taki, w którym Kobel będzie jedynką, Meier dwójką, a Unbehaun bramkarzem rezerw – szczególnie, po takim błędzie. To będzie oznaczało, że położenie Polaka jest wręcz fatalne. Lotka jest zbyt dobrym zawodnikiem, by pełnić rolę „tego czwartego”, a takie rozwiązanie jest niestety możliwe.

Lotka mógł zostać w Berlinie

Najgorsza w całej tej sytuacji jest świadomość, że Marcel Lotka mógł spokojnie kontynuować karierę w Herthcie i prawdopodobnie nadal byłby tam jedynką. Borussia Dortmund to miejsce, w którym równie dobrze może być zmiennikiem Kobela, jak i przegrywać rywalizację o miejsce w zespole rezerw. Już pierwsze kolejki powinny dać odpowiedzi na nurtujące pytanie co dalej z Polakiem. Obawy, że zostanie zepchnięty na margines są niestety realne.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,602FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ