.jpg){kind=link}
Jak podaje MARCA, Toni Kroos przedłuży swój kontrakt z Realem Madryt. Aktualna umowa Niemca z Los Blancos wygasa latem tego roku. Środkowy pomocnik długo zastanawiał się nad swoją przyszłością, ale pod uwagę brał tylko dwie opcje: zakończenie kariery lub pozostanie w Realu Madryt. Ostatecznie zdecydował się na to drugie, a jego nowy kontrakt ma obowiązywać do 30 czerwca 2024 roku.
Będzie to 10. sezon Kroosa w Realu Madryt
Królewscy już rok temu proponowali Niemcowi przedłużenie jego kontraktu do czerwca 2024 roku. Wówczas jednak sam zawodnik nie był pewny co do tej decyzji. Celem Kroosa było pozostanie w Realu tylko w przypadku, jeżeli będzie czuł, że nadal może dać coś od siebie drużynie. Rozważał też zakończenie swojej kariery piłkarskiej, jeżeli nie byłby już w stanie rywalizować na najwyższym poziomie. Jak już wcześniej podawały różne hiszpańskie media, Kroos nie brał w ogóle pod uwagę przejścia do innego klubu. Niemiec ani przez moment nie miał w planach rozważania innych ofert niż ta od Realu.
Nowy kontrakt dla Toniego Kroosa oznacza, że rozegra on swój 10. sezon jako zawodnik Realu Madryt. Niemiec przychodził do drużyny ze stolicy Hiszpanii latem 2014 roku za 25 milionów euro. Suma, jaką Królewscy zapłacili za wówczas świeżo upieczonego mistrza świata, do dzisiaj uznawana jest za „jedną z największych kradzieży w piłce nożnej”. Przez 9. dotychczasowych sezonów Kroos świętował z Realem wiele trofeów. Aż czterokrotnie sięgał po Ligę Mistrzów (w tym trzy razy z rzędu w latach 2016-2018). Do tego trzykrotnie zdobywał mistrzostwo Hiszpanii i Superpuchar Hiszpanii, czterokrotnie Superpuchar UEFA i pięciokrotnie Klubowe Mistrzostwo Świata. Wśród medali możliwych do zdobycia z Realem brakuje mu jedynie tego za Puchar Króla. Jeszcze jednak w tym sezonie będzie miał okazję uzupełnić swoją kolekcję. Królewscy bowiem zmierzą się w finale Copa del Rey z Osasuną.