Mali „wzmacnia się” przed barażami o awans na Mistrzostwa Świata

Reprezentacja Mali stanie w marcu przed szansą na historyczny sukces. Zmierzą się oni w dwumeczu z Tunezją, a stawką będzie awans na Mistrzostwa Świata rozgrywane w Katarze. Dla Orłów będzie to walka o debiut na mundialu. Nic więc dziwnego, że chcą zrobić wszystko, co w ich mocy, aby urzeczywistnić swoje marzenia. Jednym z ich działań jest próba przekonania kilku zawodników do reprezentowania Mali.

REKLAMA

Nie jest niczym nowym, że afrykańskie reprezentacje szukają reprezentantów pośród zawodników urodzonych w Europie. Takie są realia i trzeba się do tego przyzwyczaić. Sam krytycznie podchodzę do tematu zmiany reprezentacji, jeżeli jest ona podyktowana tylko chęcią wystąpienia na konkretnej imprezie lub wyrobienia sobie nazwiska. Nie skreślam jednak nikogo z góry, bo czasami powody są bardziej złożone, niż jest to nam przedstawiane. Dla takiej reprezentacji jak Mali, nakłonienie zawodnika grającego w pierwszych ligach w Europie zawsze oznacza podniesienie poziomu sportowego kadry. Przyjrzyjmy się więc, z jakimi zawodnikami rozpoczęli ostatnio rozmowy.

Abdoulaye Doucoure

Pomocnik Evertonu od kilku lat prezentuje równą formę i jest obecnie najbliżej reprezentowania Orłów. Doucoure urodził się we Francji, jednak jego rodzice pochodzą z Mali. To też kraj, w którym się urodził, był tym, który chciał reprezentować. Otwarcie mówił, że czeka na powołanie do seniorskiej reprezentacji Trójkolorowych. Zresztą występował w reprezentacji Francji na szczeblach młodzieżowych, od U17 aż do U21. W 2019 i 2020 roku otrzymał powołania do reprezentacji Mali, jednak w obu przypadkach zdecydował się nie przyjmować tych propozycji. Celem pozostawała Francja.

Sytuacja jednak mocno się zmieniła. Doucoure ma już swoje lata, a we Francji co chwilę pojawiają się młodzi perspektywiczni zawodnicy na pozycji środkowego pomocnika. Abdoulaye miał więc zdać sobie sprawę, że nie ma już praktycznie żadnych szans na debiut w reprezentacji Trójkolorowych. Z tego powodu wrócił do rozmów z Mali. Te ostatnio znacząco przyspieszyły. Dziennikarz Saddick Adams podaje nawet, że kwestia Doucoure jest już zamknięta i zawodnik będzie dostępny na marcowe baraże.

Ibrahima Konate i Moussa Dembele

Wspomniany dziennikarz w swoim wpisie zamieścił jeszcze dwa nazwiska piłkarzy, z którymi trwają rozmowy. Mowa o Ibrahimie Konate z Liverpoolu i Moussie Dembele z Olimpique Lyon. Obaj mają za sobą występy w młodzieżowych reprezentacjach Francji. Mimo to nigdy nie dostali powołania do ich kadry seniorskiej. Są jednak młodsi od Doucoure. Konate ma 22 lata, a Dembele 25.  

Bliżej porozumienia jest w kwestii Dembele. Nie dziwi też, że to on ma mniejsze szanse na debiut w reprezentacji Francji. Kilka lat temu był już temat jego gry dla reprezentacji Mali, jednak wówczas nie zdecydował się na taki ruch, dając sobie jeszcze czas na namysł. Teraz jednak cała sprawa wydaje się być blisko finalizacji. Trudniej wygląda sprawa Konate. To wciąż młody zawodnik, który mógłby liczyć na grę dla Francji. Zadecyduje więc wola samego zainteresowanego. Czy to Doucoure, czy Dembele długo czekali na ewentualne powołanie z Francji, zostawiając kwestię Mali jako otwartą. Możemy spodziewać się podobnej reakcji ze strony Konate. Jak jednak pokazała sprawa Ilaixa Moriby, młodzi zawodnicy nie zawsze patrzą tylko i wyłącznie na aspekty sportowe.

Serce czy rozum?

Rozmowy mogą trwać niemal do samego spotkania z Tunezją. Ze strony sportowej całość jest prosta: byłby to ogromny wzrost umiejętności piłkarskich w kadrze. Jak jednak wspomniałem wcześniej, wygląda to trochę tak, jakby dla zawodników był to wybór z nastawieniem na korzyści, a nie ze względu na poczucie przynależności. Możliwość wyjazdu z reprezentacją na Mundial to poważny argument w rozmowach, jednak mam nadzieję, że nie jest jedynym. Jest to oczywiście życzeniowe podejście, podparte jedynie ideałami. To jak zadecydują zawodnicy, zależy tylko i wyłącznie od nich.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    107,601FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ