Komunikat Legii: Współpracujemy z policją by wyjaśnić zajście

73 dni. Tyle dokładnie dzieli zwycięstwo Legii nad Leicester, po którym większość kibiców, ekspertów i komentatorów zachwycała się ekipą z Warszawy oraz dniem, w którym piłkarze zostali zaatakowani przez kiboli. Niewiele ponad 2 miesiące wystarczyły, żeby zespół aspirujący do sukcesów na arenie międzynarodowej, znalazł się na dnie. Warszawski klub wydał przed chwilą komunikat dotyczący wczorajszych wydarzeń.

Komunikat klubu

Legia Warszawa informuje, że w drodze powrotnej po przegranym meczu 18. kolejki Ekstraklasy, doszło do incydentu z udziałem agresywnie zachowującej się grupy osób. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami i podjętymi środkami ostrożności, autokar z piłkarzami wracał do ośrodka treningowego w eskorcie policji. Mimo tych zabezpieczeń doszło do chwilowego zatrzymania pojazdu, a następnie wejścia kilku osób do autokaru i przejawów agresji wobec piłkarzy. W wyniku interwencji policji grupa została niezwłocznie rozgoniona. Szczegóły zajścia weryfikowane są od wczoraj z policją, która wydała oficjalny komunikat w sprawie. Klub traktuje incydent z najwyższą powagą i dąży do jego pełnego wyjaśnienia. Jednocześnie z całą mocą potępiamy wszelkie formy agresji, na którą nie może być miejsca w sporcie niezależnie od poziomu emocji. Podkreślamy, że uważamy takie działania za nieakceptowalne i szkodliwe. Współpracujemy z policją w celu wyjaśnienia okoliczności tego zajścia i podjęcia kolejnych niezbędnych działań.

Obecnie prowadzimy rozmowy z piłkarzami, po których wspólnie podejmiemy decyzje w kwestii dalszych formalnych kroków. Podjęliśmy także natychmiastowe decyzje mające na celu dodatkowe zwiększenie środków bezpieczeństwa w ramach i wokół klubowych obiektów. Naszym priorytetem jest pełne wyjaśnienie sprawy i zapewnienie wsparcia oraz poczucia bezpieczeństwa wszystkim zawodnikom i pracownikom Klubu.

komunikat Legii, źródło:https://legia.com/pilka-nozna/komunikat-klubu-w-sprawie-wydarzen-po-meczu-18-kolejki-ekstraklasy/14899

Co dalej z zawodnikami?

Poza etyczną kwestią ataku ze strony kiboli, zastanawiam się, czy problem leży w ich psychice, umiejętnościach czy przygotowaniu do gry? Ciężko znaleźć zawodnika, który wyglądałby dobrze (no może poza bramkarzami), nieważne, czy mówimy o Polakach, obcokrajowcach, piłkarzach młodych czy starszych. Zawodzi każdy. Część piłkarzy ma bardzo długie kontrakty (Emreli 2024 rok, Muci 2025, Kastrati 2025), więc albo Panowie zdecydują się na walkę o przedwczesne rozwiązanie kontraktów, albo Legia będzie skazana na graczy, którzy na murawie zawodzą po całości. W mediach często przewija się koncepcja odstawienia obcokrajowców i dania szansy młodym Polakom, ale jeśli taki Emreli ma kontrakt na kolejne 2.5 roku i zarabia solidne pieniądze, to dobrowolnie nie odpuści rekompensaty. Wątpliwe też, że zawodnicy po tak słabej rundzie znajdą się na liście życzeń klubów, gotowych płacić duże pieniądze.

REKLAMA

Możemy jedynie zgadywać jak skonstruowane są umowy z piłkarzami i czy zawarte są w nich klauzule związane z miejscem w tabeli i osiąganymi wynikami. Jeśli dostają stałą pensję niezależnie od osiąganych rezultatów, to Legia sama na siebie bata ukręciła.

Sourcelegia.com
SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,720FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ