Juventus opuści siedmiu graczy. Tak zdecydował Thiago Motta

Juventus Turyn ma nowego trenera i wygląda na to, że Thiago Motta zamierza od razu zacząć wprowadzać zmiany. Włoch chce decydować o składzie osobowym kadry, więc na wstępie zdecydował się skreślić aż siedmiu piłkarzy Starej Damy. Na liście są takie nazwiska jak Arkadiusz Milik, Weston McKennie czy Filip Kostić. Polak był zresztą łączony z Parmą. Nie będą oni częścią przyszłej drużyny Motty, która zostanie solidnie przebudowana – tak uważa Marco Guidi z La Gazetta dello Sport w swoim artykule.

źródło: X La Gazetta dello Sport (@Gazetta_it)

Thiago Motta rozpoczął pracę nad swoim nowym projektem z kopyta. Według informacji medialnych rozmawia on codziennie z dyrektorem technicznym i wspólnie debatują nad tym, jak Juventus będzie wyglądał w przyszłym sezonie. Do drużyny dołączyli już Michele Di Gregorio oraz Douglas Luiz, a domykana jest operacja sprowadzenia Khéphrena Thurama z OGC Nice.

REKLAMA

Powodem są jak zawsze pieniądze

Wszystko ze względu na finanse. Motta musi kogoś wykluczyć, aby mieć pieniądze na przyszłe transfery. Szacuje się, że dzięki pozbyciu się tych zawodników, w budżecie pojawi się około 30 milionów euro. Nowy trener Starej Damy ma ponoć listę siedmiu piłkarzy, których nie widzi w swoim zespole. Prezentuje się ona tak:

  1. Moise Kean
  2. Arkadiusz Milik
  3. Daniele Rugani
  4. Mattia De Sciglio
  5. Weston McKennie
  6. Filip Kostić
  7. Arthur Melo

Pierwszy na liście Moise Kean praktycznie już jest zawodnikiem AFC Fiorentiny. Klub z Florencji zapłaci za Włocha 13 milionów euro. Drugim napastnikiem na wylocie jest Arkadiusz Milik. Motta nie widzi Polaka w składzie ze względu na jego ostatnią kontuzję. O tyle dobrze, że na Milika znalazł się chętny. „Czytamy, że Juventus i Parma właściwie są już dogadane na transfer wart 8 mln euro, a Arkadiusz Milik traktowany jest jako prezent dla Parmy z okazji awansu”pisaliśmy wczoraj.

Kolejny jest Weston McKennie. Amerykanin miał odejść do Aston Villi, lecz ten transfer nie dojdzie do skutku. Mimo to, pomocnik jest już skreślony u nowego trenera i musi sobie szukać nowego klubu. Na miejsce w kadrze nie mogą także liczyć Mattia de Sciglio, Filip Kostić oraz Arthur Melo. Większość z tych zawodników jest już wiekowa, a także ma krótkie, roczne kontrakty. Kontrakty, które są dosyć wysokie i nie na rękę jest Juventusowi trzymanie tych zawodników na liście płac. Najdziwniejsza jest sytuacja Daniele Ruganiego – tak twierdzi dziennikarz. Stoper miał bowiem przedłużyć niedawno kontrakt z klubem, lecz Thiago Motta nie widzi go w swoich planach na przyszłość.

Kogo jeszcze odejdzie, a kto zostanie?

Według gazety na liście brakuje jeszcze paru zawodników, jednak powód jest znany. Albo mają już dopięty transfer, albo jest to kwestią czasu. Jednym z takich piłkarzy jest kolejny Polak – Wojciech Szczęsny. O odejściu Wojtka mówi się od jakiegoś czasu, my także o tym pisaliśmy. Z klubem kontrakt rozwiązał Alex Sandro, Enzo Barrenechea oraz Samuel Iling-Junior przeszli do Aston Villi, a Kaio Jorge trafił do Cruzeiro. Juventus liczy także, że zarobi trochę pieniędzy na Deanie Huijsenie. Na Holendra czają się Newcastle United, PSG, Borussia Dortmund oraz Bayer Leverkusen.

Na drugim biegunie jest natomiast Adrien Rabiot. Francuz ma propozycję przedłużenia kontraktu, lecz zwleka z odpowiedzią (nie żeby to było coś nowego). Zarząd Juventusu oczekuje, że Rabiot podejmie decyzję niedługo po zakończeniu EURO w Niemczech. Kolejni w kolejce do przedłużenia swoich umów są Federico Chiesa oraz Matiasa Soulé. Ten drugi może jednak odejść w razie dobrych finansowo ofert z innych klubów. Obecnie za Juve jest w stanie zaakceptować propozycje na poziomie 40 milionów euro. Za coś przecież trzeba kupić Teuna Koopmeinersa i innych zawodników, których chce w swojej drużynie Thiago Motta. Wygląda na to, że będzie to bardzo pracowite okienko transferowe dla nowego szkoleniowca oraz całego pionu sportowego.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,723FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ