João Palhinha blisko Bayernu! Tym razem się uda?

Co się odwlecze… Przed rokiem João Palhinha był jedną nogą i czterema palcami drugiej piłkarzem Bayernu Monachium. Temat upadł na metr przed metą, ale wygląda na to, że po roku uda się go sfinalizować.

Kuriozalną historię z września ubiegłego roku opisywaliśmy w tym miejscu. W mediach pojawiły się nawet zdjęcia, na których widać Portugalczyka z koszulką Bayernu Monachium, którą miał najprawdopodobniej zaprezentować przed kamerami. Mistrzowie Niemiec walczyli z czasem, jednak przegrali. Fulham miał zgodzić się na transfer, dopiero gdy znajdzie następcę Portugalczyka. Jak już wiemy, plan nie doszedł do skutku, a Palhinha musi wracać do Londynu. Przyleciał do Niemiec, zrobił podobno dwie serie testów medycznych, przeszedł sesję fotograficzną w nowych barwach i… nie zostanie graczem Bayernu.

REKLAMA
źródło: Florian Plettenberg on X

João Palhinha tym razem trafi do Bayernu?

Jak wskazuje Florian Plettenberg ze Sky Sport DE, przedstawiciele Bayernu Monachium odnowili rozmowy z João Palhinhą i są obecnie dogadani w kwestii potencjalnej współpracy. Portugalski defensywny pomocnik nie rozmyślił się mimo niepowodzenia przed rokiem i nadal ma ochotę przenieść się do Niemiec. Bawarski klub prowadzi obecnie rozmowy z Fulham, a transakcja może zamknąć się w granicy 40-45 mln euro. W teorii wszystko brzmi doskonale i zwiastuje nadchodzący transfer. Problem w tym, że przed rokiem było podobnie. Wówczas wszystkie puzzle wydawały się idealnie do siebie pasować i zwiastowały szczęśliwy koniec negocjacji. Bayern Monachium pozwolił Fulham grać na czas i ostatecznie został na lodzie. Dziś działacze Bawarczyków muszą być mądrzejsi. Los daje im niepowtarzalną szansę dokończyć to, co nie udało się we wrześniu 2023 roku. Tak na marginesie, jeśli Palhinha trafi do Bawarii, zielone światło na odejście Goretzki i Kimmicha może zostać zapalone…

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,062FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ