Jest ministrem spraw zagranicznych, właśnie został prezesem klubu

W poniedziałek wieczorem węgierski klub Honvéd Budapest ogłosił znaczącą zmianę na szczycie swojej struktury – nowym prezesem (prezydentem) został Péter Szijjártó. Nie byłoby w tym niczego niezwykłego gdyby nie fakt, że pan Szijjártó to minister spraw zagranicznych i handlu Węgier. Informację podał portal nb1.hu, który relacjonował całe wydarzenie z udziałem dotychczasowego właściciela klubu, Tamása Leisztingera.

Decyzja o powierzeniu Szijjártó funkcji prezesa nie jest jedynie symbolicznym gestem. Jak wynika z zapowiedzi, klub czeka głęboka restrukturyzacja, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i finansowym. Wraz z nowym prezesem utworzono pięcioosobowy zarząd. Oprócz Szijjártó zasiądą w nim m.in. István Gergely, Imre Garaba oraz Péter Gajda – piąty członek nie został jeszcze ujawniony. Leisztinger zapowiedział, że klub odzyska prawo do korzystania ze swojego stadionu i akademii, co ma być ważnym krokiem w kierunku stabilizacji infrastrukturalnej Honvédu. To istotna zmiana, biorąc pod uwagę, że w ostatnich latach klub borykał się z problemami organizacyjnymi i sportowymi. Węgierskie media od miesięcy spekulowały o możliwych zmianach właścicielskich i potrzebie nowego impulsu w kierunku profesjonalizacji zarządzania.

REKLAMA

Podczas konferencji ogłoszono również podpisanie czteroletniej umowy sponsorskiej z firmą Vulcan Shield Global z Singapuru. Spółka ta ma zostać głównym partnerem finansowym klubu i odpowiadać m.in. za nową odzież sportową drużyny. Choć szczegóły umowy nie zostały ujawnione, nowy sponsor ma zapewnić klubowi stabilne finansowanie w nadchodzących sezonach. Węgierscy komentatorzy zwracają uwagę, że to pierwszy przypadek od dawna, gdy zagraniczny kapitał tak wyraźnie angażuje się w Honvédzie.

Ambicje i oczekiwania

Leisztinger w swoim wystąpieniu podkreślił, że celem jest przywrócenie Honvédu do elity węgierskiego futbolu. Klub, który ma bogatą historię i tradycję sięgającą czasów Ferenca Puskása, ma według nowych władz znów stać się jednym z filarów krajowej piłki. Zapowiedziano nie tylko wzmocnienia sportowe, ale też modernizację infrastruktury, poprawę funkcjonowania akademii młodzieżowej oraz zwiększenie przejrzystości finansów.

Mimo entuzjastycznych zapowiedzi, nie wszystkie szczegóły są jasne. Nie wiadomo jeszcze, kim będzie piąty członek zarządu, ani na jakich zasadach Honvéd odzyska prawo do stadionu i akademii. Nie podano również, jak dokładnie zostaną rozdzielone środki z nowego kontraktu sponsorskiego. Niektórzy obserwatorzy zwracają uwagę, że obecność czynnego ministra w strukturach klubu może rodzić pytania o potencjalny konflikt interesów, choć formalnie nie jest to zabronione.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    141,247FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ