Jagiellonia Białystok pogodzona ze stratą ważnego gracza

W sezonie 2023/24 był jednym z najważniejszych piłkarzy Jagiellonii Białystok, notując 32 występy w pierwszym składzie. Więcej trafień w mistrzowskich rozgrywkach zaliczyli jedynie Afimico Pululu oraz Jesús Imaz. W futbolu nic nie trwa jednak wiecznie, a Nené nie zamierza kontynuować kariery w polskim klubie. Jak przyznał dyrektor sportowy mistrza Polski — Łukasz Masłowski w rozmowie z Kanałem Sportowym, 29-letni Portugalczyk otrzymał oferty z Chin i zamierza je przyjąć.

Nené z rozsądnym wyborem

Gdzie trafi Nené? Tego w tym momencie nie wiemy, chociaż według doniesień medialnych pomocnik znalazł się na liście życzeń Dalian Yingbo oraz Yunnan Yukun. Obie chińskie drużyny proponują pensję, na jaką Portugalczyk nie miał szans liczyć w Polsce. Łukasz Masłowski zdawał sobie sprawę, że perspektywy na zatrzymanie jednego z liderów Jagi są niewielkie. Podczas wspomnianej rozmowy z Kanałem Sportowym przyznał, że Jagiellonia nie zamierzała sprzedawać 29-latka, jednak sytuacja wymusza takie rozwiązanie. Za pół roku Nené może odejść za darmo jako wolny gracz. Zima jest więc ostatnią okazją na zarobek.

REKLAMA

Dyrektor sportowy najwyraźniej nie ma żalu do gracza, który z oczywistych względów musi kierować się własnym dobrem. Masłowski zauważył, że dla Nené wyjazd do Chin jest okazją zarobienia dużych pieniędzy, więc trudno dziwić się jego decyzji. Kluczowe pytanie — ile Jagiellonia Białystok jest w stanie utargować na zimowym transferze i czy pozyskane środki pozwolą znaleźć odpowiedniego następcę Portugalczyka? Zdaniem Piotra Koźmińskiego z Goal.pl mowa o około 400 tysiącach euro. Znając transferowy nos Łukasza Masłowskiego, mogą one pozwolić na realizację jakiegoś ciekawego pomysłu transferowego.

Nené w barwach Dumy Podlasia rozegrał 96 spotkań, a jego udział w zdobyciu mistrzostwa z pewnością nie zostanie zapomniany.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,750FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ